forum.rosa-net.pl

Bardzo rzadko się zdarza że decyduje się kupować róże których kompletnie nie znam. Ta róża została kupiona bo bardzo podobał mi się kolor kwiatu - w pąku jest zielono biały, kształt kwiatu jest w typie róż szlachetnych, kwiat jet duży, raczej pojedynczy na łodydze. Bardzo długo się otwiera, nie pachnie - chyba to muszę sprawdzić. Powiedziałabym że jest to róża w typie róż szklarniowych. Liście są ciemno zielone, młode pędy czerwone, liście młode mają czerwone żebrowania. Na razie mam tylko takie zdjęcie ale w tym roku zrobię ich więcej.

Mam drugą róże koleżanki - to róża Austina i miała to być Teasing Georgia - chyba nie jest.

Gosiu w tej fazie kwitnienia jak na fotce to przypomina mi bardziej Charles Austin, ale może masz inne fotki?

Muszę poszukać ale mój Charles jest bardziej pomarańczowy i nigdy nie miał takiego środka, ta jest od początku żółta.

Moja TG ma pokrój leżący trzeba ją podwiązywać

I jakiś anglik porównał ją do jajka sadzonego (kolorystycznie)

Ja myślałam że z tym jajkiem to o Pilgrima chodziło.

Mam następną - róża bardzo pełna, w środku ma oczko, raczej nie pachnie, wygląda jak róże stulistne choć wygląda też jak austinka. Waham się między - The Dark Lady - a - Yolande d'Aragon - w kierunku tej drugiej. Ma ktoś tą róże?

Gosiu porównaj AniDS - Aglantynę ze swoją Teasing Georgia - zasugerowałam się czarnymi plamkami
viewtopic.php?f=6&t=1338&start=80
choć powiem przeglądałam rosyjskie ogrody i raczej wygląda mi na Teasing Georgia, zależy od miejsca posadzenia takie jest moje spostrzeżenie

Aniu - są różnice - Eglantynę na tym zdjęciu jest moja - ona jest różowa, a potem blednie. Co do Teasing - jest widocznie żółta - sądzę że to może być wina pierwszego kwiatu. Zobaczymy z czasem jak to będzie wyglądać.