Strona 1 z 13

Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 10:19
przez Juleczka
Moje miłe- przeglądam dziś link, który podałyście do jednej ze szkółek- i natrafiłam na różę, która jest identyczna z tą co u mnie jest jako jedna z nierozpoznanych. Popatrzcie, prosze i powiedzcie- to możliwe, że to Portland??? ;)

moja- niska , listki zielone- ale nic wiecej nie potrafie powiedzieć, bo to zeszłoroczny nabytek / opisana na opakowaniu-the fairy... :roll: :lol: /.
Niewiele przyrosła. Rozkwita czerwono-ale zmienia się na taką ślicznie różową. Wyglada na wielokwiatową...

nn.jpg
nn.jpg (33.12 KiB) Obejrzany 15055 razy


A tu fotka ze szkólki Szmidta

http://www.schmid-gartenpflanzen.de/ros ... and%60%29/

/Z tego co sobie tam wrzuciłam na tłumacza google- zrozumiałam- że to chyba naprawdę ona- z jasno czerwonego przechodzi na szkarłat- czyli to co u mnie... Więc to jest dzika róża... ;)

nn.jpg
nn.jpg (52.23 KiB) Obejrzany 15052 razy

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 11:31
przez Deirde
Też podobna do okrywowej Stadt Rom - firmy Rosen Tantau.

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 15:29
przez Juleczka
Jednak nie- bardziej podobna do tej pierwszej bo ma 3 rzędy płatków a Stadt Rom tylko pojedyncze płatki.
Zresztą jak tylko zobaczyłam fotkę u Schidta-od razu poznałam. Chciałam się tylko dzięki wam upewnić. ;)

to Stadt Rom

http://www.rosarium.com.pl/k/?id=379&Stadt-Rom-%9F

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 21:10
przez Juleczka
;) Może ta różyczka podsunie jakiś pomysł na swoją nazwę? Tak wiele teraz przegląda się róż...

nn1.jpg
nn1.jpg (61.76 KiB) Obejrzany 15043 razy


nn2.jpg
nn2.jpg (35.97 KiB) Obejrzany 15043 razy


nn3.jpg
nn3.jpg (36.3 KiB) Obejrzany 15043 razy

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 22:10
przez AniaDS
Na tym ostatnim zdjęciu to mi się z Casanovą skojarzyła :)

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 12 Kwi 2012, 22:42
przez Juleczka
Bardzo podobna- prawie identyczna... Dziękuję- przyjrzę sie dokładniej tego roku... :D Do głowy mi nie przyszło- mam Casanovę od lat... :oops: :lol:

Tak wyglada u mnie rozkwitnięta Casanova

casanova.jpg
casanova.jpg (37.28 KiB) Obejrzany 15039 razy

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 13 Kwi 2012, 08:14
przez Deirde
Ja też o nim pomyślałam ale zastanawia mnie to że liście jej są podobne do liści Chopina.

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 13 Kwi 2012, 08:43
przez Juleczka
Mnie zmylił kwiat rozkwitnięty- jest taki luźny i "goły" środek. U Casanovy nie widziałam w takiej sytuacji- stąd mi w ogóle do głowy nie przyszło. W tym okazie ten środek się robi taki bardzo luźny i potem widać "gniazdko"... ;)
Właśnie inne oko gdy spojrzy- to pozna - a właściciel nie... :lol:
Czasem na fotkach moich róż widać inne w tle- bo ja mam tak gęsto posadzone, że wygląda jakby na jednym krzaku rosły różne róże... ;)

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 13 Kwi 2012, 09:24
przez Juleczka
Następna zagwozdka...
Kupiłam zeszłego roku różę jako Muttertag. Jednak wydaje mi się, że wyglada inaczej .../ Nie widz e tej kulistości u paków i kwiatów :roll: /...

muttertag1.jpg
muttertag1.jpg (40.55 KiB) Obejrzany 15031 razy


muttertag2.jpg
muttertag2.jpg (60.82 KiB) Obejrzany 15031 razy


muttertag3.jpg
muttertag3.jpg (42.41 KiB) Obejrzany 15031 razy


http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.11937

Re: Hmm... nieznane Juleczki...

PostWysłany: 13 Kwi 2012, 09:34
przez Deirde
Kwiaty za duże na Muttertag - tamta ma kwiaty o średnicy 3 cm - takie maleńkie kuleczki. Sprawdź Amulett - jest podobny ale nie jestem pewna środka.