To zdjęcie którego link podała Juleczka przedstawia moją nn
Więc to jest Polka. Bardzo się cieszę. Była własnoręcznie przeze mnie zaoczkowana dwa lata temu. W ubiegłym roku jeszcze nie zakwitła a w tym proszę bardzo jak się postarała. Sam krzew ma ok. 1,30 m wysokości w tej chwili. Przyrósł od zeszłego roku mniej więcej o połowę. Tu gdzie rośnie [czyli na mojej mini platancji] nie ma specjalnie dobrych warunku do rozwoju - przede wszystkim ciasno... ale dopóki nie zidentyfikuję krzaczków to nie ma sensu ich przesadzać. Chcę żeby każda dostała swoje specjalne miejsce docelowe.
to moje poletko doświadczalne na którym uczyłam się oczkowania róż:
Chociaż.... obejrzałam sobie polki tu na forum... i żadna nie ma pączków takich pomarańczowych ani tak widocznie karbowanych płatków... już sama nie wiem...