Uszkodzenia mrozowe.
Wysłany:
27 Lut 2010, 16:14
przez Deirde
Po obejrzeniu róż wklejam zdjęcia uszkodzeń mrozowych:
pęknięty pęd na Leonardo da Vinci:
Uszkodzenia na Elfe:
Re: Uszkodzenia mrozowe.
Wysłany:
03 Mar 2011, 19:49
przez tralaluszy
Obejrzałam wszystkie moje róże i wszystkie pędy są czarne, jak smoła! Czy jest jakaś szansa na uratowanie ich?
Re: Uszkodzenia mrozowe.
Wysłany:
13 Mar 2011, 12:48
przez AniaDS
Spróbuj uciąć kawałek takiego pędu i sprawdź, czy w środku jest martwy.
Czasem czarne pędy nie oznaczają martwych, soki wciąż mogą krążyć w środku.
A jeśli jednak nie, to zawsze jest duża szansa na to, że róża odbije dołem i pojawią się nowe przyrosty.
Tak, jak moja Swany po ostatniej zimie