ogrodnica niszczylistka
Wysłany: 18 Cze 2013, 07:27
Witam - jestem nową na tym forum, które odwiedzam zawsze z przyjemnością, bo znajduję tu wiele nurtujących mnie różanych dylematów i ich rozwiązań
na zdjęciu ogrodnica niszczylistka na zwłokach fryderyka Szopena - czerwcowy smakosz moich róż
przyleciała, poucztowała (na szczęście w granicach rozsądku), odleciała na jabłonie i śliwy
"ładna" jesteś chrząszcz, ale już nie wracaj
Jeżeli ktoś ma z nią duży kłopot w ogrodzie (żeruje na wielu gatunkach roślin w czerwcu i lipcu) to chyba musi prysnąć, bo potrafi unicestwić liście i zawiązki owocowe. Jak widać kwiaty róż także.
na zdjęciu ogrodnica niszczylistka na zwłokach fryderyka Szopena - czerwcowy smakosz moich róż
przyleciała, poucztowała (na szczęście w granicach rozsądku), odleciała na jabłonie i śliwy
"ładna" jesteś chrząszcz, ale już nie wracaj
Jeżeli ktoś ma z nią duży kłopot w ogrodzie (żeruje na wielu gatunkach roślin w czerwcu i lipcu) to chyba musi prysnąć, bo potrafi unicestwić liście i zawiązki owocowe. Jak widać kwiaty róż także.