Strona 1 z 1

Czarna plamistość

PostWysłany: 17 Lut 2010, 15:39
przez Deirde
Czarna plamistość.
Choroba grzybowa - grzybnia zimuje na opadłych liściach. Pierwsze objawy choroby to czarne plamy na liściach. Rozwojowi choroby sprzyja wysoka wilgotność powietrza i temperatura 18 - 26 stopni.
Czarna plamistość powoduje osłabienie krzewu - przy odmianach bardzo wrażliwych na tą chorobę także całkowity brak liści. Odmiany silniejsze doskonale radzą sobie z tą chorobą.
Zwalczanie
przy pierwszych objawach można zastosować środki chemiczne, najlepiej jednak na wzmocnienie odporności krzewu stosować także środki biologiczne - Biochikol, Bioczos oraz opryski naturalne.

Re: Czarna plamistość

PostWysłany: 04 Kwi 2010, 20:09
przez oliwka
Najgorsza zmora moich róż :evil:
Walczę z nią od lat z różnym skutkiem.
Dość pomagają prewencyjne opryski Miedzianem, ale też nie załatwiają sprawy.
Są odmiany, których w ogóle nie rusza i takie, które chorują mi od lat.
Ze zbieraniem opadłych i zarażonych liści jest taki problem, że przy wielu krzewach, jest to po prostu niewykonalne.

Re: Czarna plamistość

PostWysłany: 05 Kwi 2010, 09:58
przez Deirde
Ja mam kilka odmian które nie radzą sobie z tą chorobą - Europana, Belvedere, Cardinal de Richelieu. W zeszłym roku o dziwo nie chorował tak mocno Handel ale po przeniesieniu na pełne słońce dostał dodatkowo mączniaka. Pozostałe chorują w mniejszym stopniu, w tym roku spróbuje wywaru ze skrzypu.

Re: Czarna plamistość

PostWysłany: 31 Sty 2012, 16:30
przez AniaDS
Może zobrazuję chorobę ;)
Image

Re: Czarna plamistość

PostWysłany: 20 Lis 2012, 09:44
przez Rosa234
Zgodzę się z Deirde, że moja Belvedere też nie dała się poddać plamistości. Natomiast na rose resht i róże francuskie przygotowuje naturalne nawozy przeciw grzybowi- a mianowicie roztwór z sody oczyszczonej. Do litra podgrzanej wody dodaje niecałą łyżeczkę sody (można sobie wczesniej rozmieszać w szklance) i jakieś 2 łyżki oleju (używam rzepakowego, ale mysle że to nie ma znaczenia). Całość dobrze mieszam i wstrząsam. Tym można pryskać roślinę 2 razy w tygodniu, z tym że nie w czasie duzych upałów, bo olej w kontakcie ze słońcem mógłby "spalic" róże. czytalam, że to doskonale dziala tez na mszyce.


Czy to ma być traktowane jako oferta handlowa?
W regulaminie jest napisane że w tym przypadku należy skontaktować się z administratorem forum
Deirde

Re: Czarna plamistość

PostWysłany: 20 Lis 2012, 17:52
przez Deirde
Należy teraz pozbierać wszystkie opadłe liście - chore lub zdrowe spod krzewów róż.