Tereso- ja mam listę chciejstw "całoroczną "
- czyli stale jestem czujna na pewne róże- przy okazji przegladania ofert szkółek coś tam z tej listy wpadnie. Kończę pewnie jednak z kupowaniem róż i jedynie gdy od wiosny zwolni się jakie miejsce to wtedy uzupełnię. Teraz mi przyjdzie 22 róże- w tym dwie dla szwagierki...
To już będzie ogromna liczba- około 260..
Będę się ładnie zwijać wiosną by wszystko przyciąć i obrobić... Ale sama chciałam...
Na wiosnę nie planuję zakupów- ale gdyby coś się ciekawego pojawiło- to kto wie...
U K. nie kupowałam, bo ktoś mi mówił, że szału w tamtych sadzonkach nie ma- to się nie skusiłam jak do tej pory. Głównie kupuję we F.- mam tam spory rabat, lubię tez róże od G. zFO a także z Rosa Ćwik. Te co kupiłam wczoraj / juz wsadzone na miejsca stałe / - to od takiego sprzedawcy co go już trochę znam , bo kupowałam poprzez Allegro fajne róże od niego- pisałam już, że go namierzyłam zeszłego roku na naszej giełdzie. Co ciekawe tego roku miał 2 stoiska i tez od razu poznałam jego róże bo znam asortyment który sprzedaje.
Musze kiedy namówić męża i zrobić wycieczkę do szkólki tego pana.
Wczorajszy zakup- Jasmina, Pepita- siostra The Fairy ale ciemno różowa i jakaś okrywowa Magda... Okrywowe to takie okryj-dziury na przód rabatek...
Na Giełdzie wczoraj miał facet róże Poulsena- w donicach- po 40zł
- chociaż wyglądały ładnie to jednak jak na poulsenki to za drogo. Tak dla przykładu zrobiłam dwie fotki
biała to Karen Blixen a czerwona to jakaś nówka sprzed roku...Zapomniałam nazwy...
- poulsenki.jpg (364.63 KiB) Obejrzany 5855 razy
- poulsenki..jpg (350.74 KiB) Obejrzany 5855 razy
Co do tego- czy jestem zadowolona z zakupu w szkółkach- to jeśli wziąć pod uwagę odmiany- to bardzo- a jakie dostanę sadzonki to się okaże. Cieszy mnie zwłaszcza nowa róża- Capri, która oglądałam na stronie Tantau i marzyłasm, że bym ją chciała- no i jest w Rozarium. Wzięłam dwie szt- tak mi sie podoba.
http://www.rosen-tantau.com/en/online-s ... capri?c=58No i oczywiście ciesze sie na myśl o różąch Starlet. Ciekawe czy faktycznie tak obficie zakwitną...