Mnie sroki załatwiły 2 pąki na Buckeye Belle... Takie już fajne były, grubiutkie... Nie wiem co się im w nich nie podoba? Tak wykańczają mi cesarskie korony- w tym roku też - widoczne były ślady dzioba w połowie łodyg kwiatowych... , a tak czekałam na te pąki piwonii. Inne piwonie w małych pączkach- aż się boję czy mi nie uszkodzą jak podrosną... Poprzednie lata nie ruszały piwonii tylko korony. Sroki są bardzo bezczelne- jak je płoszę to nawet od razu nie zmykają. Kompletnie zdominowały ogródek - nie tylko mój bo i sąsiednie...Przeganiają inne ptaki... Gniazdo mają na pobliskim drzewie- już raz było strącone- zrobiły wyżej... Ptaki ładne, ale cholernie złośliwe... Może to zemsta za raz przypadkiem złapaną srokę w pułapkę na kota, który zanieczyszczał nam rabatki warzywne... Puściliśmy ją , ale kapkę się uszkodziła w tej pułapce...
Już prawie wszystkie róże maja pąki- niektóre jeszcze malutkie- ale ziemia ma wilgoć to szybko podrosną. Ależ niecierpliwie czekam na pierwsze kwiaty...