





Przykładowe fotki z zeszłego roku

Ale to trzymanie sezonowe- część z nich tylko będzie w dużych donicach i będą zdobić miejsca wokół domu- reszta z powrotem, po solidnym ukorzenieniu się wróci w grunt do jesieni na pewno- zacznę już końcem kwietnia te zeszłoroczne umieszczać na rabatach.

Mam taka metodę,że ukorzeniam w doniczkach- szybciej i lepiej zaczynają wegetację. W gruncie wsadzone później startują i czasem nie mogą ruszyć i marnieją.
W tych sezonowanych w doniczkach- nic nie daje oprócz mieszanki ziemi kupnej z ogrodową i trochę piasku. Jak mam - to do tych co rosną przez sezon w dużych donicach daję hydrożel. Tego roku go nie dostałam to kupiłam żwirek betonitowy dla kota- może on zmagazynuje wodę na dnie doniczek- a czy odda kwiatom- to się dopiero zobaczy.

