Juleczko włóknina ich nie zabezpieczy. Kartony owszem tak. Ale jednak najlepsze zabezpieczenie, to wysokie kopczyki z ziemi.
Siarczan potasu, to nie nawóz, a potas który jest potrzebny, żeby Twoje róże dobrze się przygotowały do zimy.
On powoduje zdrewnianie gałązek.
Miałam Alchymista, to potężna róża, u mnie po dwóch latach zajęła trzy przęsła pergoli.
Musiałam ja oddać w inne miejsce, rośnie i pięknie kwitnie do dziś.
