I czas na mój wątek w w miejscu skąd czerpię sporo informacji nt.róż które kupiłam bądż kupię.Z tym kupowaniem to już teraz ostrożnie a nie jak 4 lata temu na hurrrra.Ale dzięki temu hurra nazbierało sie około na moje oko 250 róż.Po tej zimie stosunkowo łagodnej ale niesprzyjającej różom trochę wypadło sporo musiałam ciąć do kopczyka ale jest też spora ilość których ciąć nie musiałam czyli historycznych.
Nie będę wklejała zdjęć z ubiegłego roku bo to już historia.Wolę na bieżąco
Na razie mogę pokazać tylko Cindrelle Lidlowskie-2 róże na pniu.Są w największym-liściastym rozkwicie bo zimowały w piwnicy