Strona 10 z 11

Re: Różany ogród

PostWysłany: 21 Paź 2013, 10:37
przez Sylwia
Już prawie większość liści opadła. W sobotę rano było -1,5, a wciągu dnia 16. Oj dziwna ta pogoda. Mam nadzieję, że wszystkie rośliny sobie z tym poradzą. U mnie lekkie przymrozki zaczęły się już we wrześniu:(

Re: Różany ogród

PostWysłany: 22 Paź 2013, 12:00
przez Deirde
Jak dobrze pamiętam przymrozek był dwa razy.
Teraz ma być nawet do 22 stopni w dzień i ma być ciepło do 5 listopada.
Dziwna ta pogoda.

Re: Różany ogród

PostWysłany: 22 Paź 2013, 21:24
przez Sylwia
No i proszę! Zapewnie przez pogodę mam plagę mszyc i skoczka różanego!. Ciekawe, że nocne i poranne przymrozki nie rozprawiły się z tym świństwem:(

Re: Różany ogród

PostWysłany: 24 Paź 2013, 08:24
przez Deirde
To będzie zawsze - chyba by sobie poszło dobrze jest w lutym spróbować opryskać róże preparatami olejowymi.
Zawsze byłam temu przeciwna ale przy tej pladze którą mam u siebie to chyba będzie najlepsze wyjście.

Re: Różany ogród

PostWysłany: 24 Paź 2013, 20:38
przez Sylwia
W tym roku z mszycami i skoczkiem poradziłam sobie czosnkiem ekologicznie. Zupełnie się tego o tej porze roku nie spodziewałam. Ale jakieś sikorki się zaczęły kręcił wokół róż. Może się posilają?

Re: Różany ogród

PostWysłany: 26 Paź 2013, 08:57
przez Deirde
To na pewno się posilają - potem zimą zobaczysz jak nie będzie liści mszyce na gałęziach - zwykle zimują na nich.
Część mszyc jest przenoszona na dół pędów - zimują pod ziemią lub na najniższych pędach róż gdzie mrówki znoszą na nie ziemię.
Jak odkryjesz ziemię to zobaczysz na mszycach dziwny kolor - zmieniają go z zielonego na czarny.

Re: Różany ogród

PostWysłany: 05 Lis 2013, 20:42
przez Sylwia
Już nie chcę wcale oglądać mszyc, chyba, że jak je jedzą ptaki:)
Jeszcze niektóre różyce kwitną, fotki z zeszłego tygodnia.
Jasmina zakwitła, a obrywałam jej pączki, First Lady i Bienjamin Britten wypuścił pędy na ponad 2 m i kwitnie, choć kwiaty mają wyraźnie inny kolor.

Re: Różany ogród

PostWysłany: 06 Lis 2013, 16:50
przez Deirde
U mnie Benjamin nigdy nie mia tak długich pędów. Ładnie wyrósł - chyba miejsce mu się podoba.
Jak podoba Ci się First Lady?

Re: Różany ogród

PostWysłany: 07 Lis 2013, 13:42
przez Sylwia
Gosiu BB to jedna z moich ulubionych róż, nie mam pojęcia, dlaczego tak wyrasta. W zeszłym roku też mocno poszedł w górę, ale nie tak bardzo. Jest to u mnie dość spory krzaczor, nadal ma liście i wciąż kwiat się utrzymuje. W całym ogrodzie mam margiel i glinę, a róże ponoć to lubią :)
First Lady też lubię, jest jedną z pierwszych, którę kupiłam i rośnie od 5 lat. Nie dorasta dość wysoko ma ok 70cm, ale dość długo kwitnie. Mam nawet zdjęcia kwiatów oszronionych, bo jeszcze kwitła w grudniu. Jak znajdę to wkleję na forum. Rośnie na rabacie z angielkami i chyba jednak wolę angielki:D

Re: Różany ogród

PostWysłany: 08 Lis 2013, 09:28
przez Deirde
Ja akurat róż angielskich mam dużo - też je wolę ale moim zdaniem róże Rosen Tantau bardzo dobrze się u nas trzymają.
Jedną z moich pierwszych róż była Gartentraume.
U mnie tak wysoko rośnie Englantyne - ma jeszcze pąki i wczoraj zakwitł mi kwiat.