Witaj Juleczko, moja znajoma róże pienne w donicach chowała na zimę do wiaty z narzędziami, bardzo ładnie przezimowały, albo zadołuj w warzywniku, oberwij liscie i opakuj z góry do dołu przed zimnem, albo zadołuj całe w poziome w warzywniku, później wyciągniesz, warzywnik i tak uprawiasz dopiero w maju. Krzaczory dostałas bardzo ładne, dorodne, zwróciłam uwagę na krzaczek Soul, ja takiego nie dostałam
, marniejszy tylko trzy odnóżki-niby standard. Julcia mam problem, napisz co robić, róże od P.Bogdan puszczają nowe liscie, z F. mają strasznie nabrzmiałe pąki lisciowe, chcą rosnąć, nie spać. Jest w miarę ciepło to nie kopczykowałam, okryć już całe krzaki ziemią
. Tyle się naczytałam w necie, że aż się wystraszyłam, że mogą nie przetrwać zimy-te rosnące, w zeszłym roku nie miałam takiego problemu, krzaki były bardziej uspione, a te które przyszły są z nabrzmiałymi pąkami i co robić