Strona 77 z 80

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 29 Paź 2015, 18:53
przez Juleczka
I przyszły... :D :lol: Już wsadzone w doniczki- może jutro zadołuję... Ładne sadzonki- 12 sztuk i cebule żółtego tulipana gratis. :D

przesyłka z F..jpg
przesyłka z F..jpg (348.17 KiB) Obejrzany 8215 razy


Minerva 2 szt.jpg
Minerva 2 szt.jpg (319.8 KiB) Obejrzany 8215 razy


Guernsey.jpg
Guernsey.jpg (308.38 KiB) Obejrzany 8215 razy


Soul.jpg
Soul.jpg (313.17 KiB) Obejrzany 8215 razy


Lady of Megginch.jpg
Lady of Megginch.jpg (323.74 KiB) Obejrzany 8215 razy


Schone Maid.jpg
Schone Maid.jpg (334.61 KiB) Obejrzany 8215 razy


Eglantyne.jpg
Eglantyne.jpg (326.77 KiB) Obejrzany 8215 razy


Charles de Nervaux.jpg
Charles de Nervaux.jpg (326.09 KiB) Obejrzany 8215 razy


Ventilo 2 szt.jpg
Ventilo 2 szt.jpg (320.26 KiB) Obejrzany 8215 razy


Pink Swany.jpg
Pink Swany.jpg (326.27 KiB) Obejrzany 8215 razy

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 29 Paź 2015, 19:03
przez Juleczka
No i jeszcze jedna fotka bo się wyżej nie zmieściła. ;)

Kurfurstin Sophie.jpg
Kurfurstin Sophie.jpg (311.02 KiB) Obejrzany 8215 razy


Róże z poprzedniej przesyłki okrzepły w doniczkach- czekają na zadołowanie...

poprzednia przesyłka.jpg
poprzednia przesyłka.jpg (336.97 KiB) Obejrzany 8215 razy


Dzisiejsze- wsadzone i podlane- jutro może je wszystkie zadołuję- jak mi co innego do roboty nie wypadnie... ;) Dziś niektóre sadziłam po 2-3 w jednej donicy- wiosną rozsadzę- za dużo by było doniczek wyciągania wiosną... ;)

dzisiejsze.jpg
dzisiejsze.jpg (163.35 KiB) Obejrzany 8215 razy


Na koniec zrobiłam fotkę Sir Lancelotowi- na pniu już ciemno się robiło- dlatego z lampą pstryknęłam... On stoi w donicy- trzeba go będzie albo schować albo na leżąco zadołować- namyślę się jeszcze... ;)

Sir Lancelot.jpg
Sir Lancelot.jpg (198.47 KiB) Obejrzany 8215 razy


Jak sobie radzicie z piennymi różami na zimę? Ktoś poradzi? ;)

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 01 Lis 2015, 09:47
przez polinka
:D Witaj Juleczko, moja znajoma róże pienne w donicach chowała na zimę do wiaty z narzędziami, bardzo ładnie przezimowały, albo zadołuj w warzywniku, oberwij liscie i opakuj z góry do dołu przed zimnem, albo zadołuj całe w poziome w warzywniku, później wyciągniesz, warzywnik i tak uprawiasz dopiero w maju. Krzaczory dostałas bardzo ładne, dorodne, zwróciłam uwagę na krzaczek Soul, ja takiego nie dostałam :roll: , marniejszy tylko trzy odnóżki-niby standard. Julcia mam problem, napisz co robić, róże od P.Bogdan puszczają nowe liscie, z F. mają strasznie nabrzmiałe pąki lisciowe, chcą rosnąć, nie spać. Jest w miarę ciepło to nie kopczykowałam, okryć już całe krzaki ziemią :?: . Tyle się naczytałam w necie, że aż się wystraszyłam, że mogą nie przetrwać zimy-te rosnące, w zeszłym roku nie miałam takiego problemu, krzaki były bardziej uspione, a te które przyszły są z nabrzmiałymi pąkami i co robić :?:

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 01 Lis 2015, 18:22
przez Juleczka
Hej- jestem, już wróciłam z wyjazdu świątecznego... ;)

Polinko- to, że przechować w jakimś pomieszczeniu- to wiem i robiłam tak- ale taszczyć do piwnicy bym nie chciała... To już chyba zadołuję... :D
Róże owszem - wypustki maja i te i wcześniejsze. na razie sie nie przejmuję bo i te na ogrodzie czując ciepło tez wypustki mają. Zrób kopczyk na nowych- i zapomnij do wiosny- oczywiście gdyby ziemia schła z braku wilgoci w bezmroźny dzień można podlać. Specjalnie sie nie martwię , bo już widywałam, że róże zadołowane / te zakopczykowane to praktycznie jak zadołowane/- miały listki, które się zachowały w dobrej kondycji pod kopczykami do wiosny. Róże bardziej giną z powodu suszy niż zimna...

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 01 Lis 2015, 18:56
przez polinka
Uff... ulżyło mi, bardzo mnie poceszyłas, widzisz jaka panikara jestem :lol: , małpy zamiast spać to rosną a do tego straszenie w necie, że nie przeżyją. Julcia a wysokie teraz kopce robić :?: , badyle trochę długie są i nie jest jeszcze zimno, żeby się z tej mojej nadopiekunczosci nie ugotowały :lol:
Ładne krzaczki Ventilo i Charles de nervaux:D , zazdraszczam, ale jeszcze upoluję :mrgreen: , pooglądam u ciebie w przyszłym sezonie, bardzo jestem ich ciekawa. Sir Lancelot, ogromnie mnie cieszy, że mam dwa krzaczki :D

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 01 Lis 2015, 19:10
przez Juleczka
Nowe róże przy sadzeniu przycina się korzenie i część nadziemną. Nie panikuj- powinno być dobrze. Kopczyk na wys, 20-25cm. jak krótka część nadziemna to nawet całe nakryj. Ja tak robiłam z Hokus Pokus- i dopiero jak mocno okryłam- kopczyk, włóknina i znowu kopczyk- to przetrwały. ;) Pozostaje nam nadzieja,że wszystko będzie o key- bo na anomalia pogodowe nic nie poradzimy- co ma być, będzie... Jakieś skrajne zachowania pogody bywają- i szkoda się na zapas martwić czy cieszyć...

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 02 Lis 2015, 09:50
przez polinka
Juleczko dzięki za rady, dzisiaj okopcuje młode. Jak swoje donice zadołujesz w warzywniku zrób zdjęcie, chyba jakieś badylki będzie widać. Wiosną będziesz trzymać w donicach, czy wsadzisz na miejsca stałe :?: ,.... tyle co wyczytałam Ventilo jest niską różą, wiec szykuj jej pierwszy plan na różance. Julcia jakie u ciebie zimy, zeszłej zimy w Wielkopolsce nie było ani troszeczkę śniegu- jak nigdy, takiej zimy nie pamiętam.

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 02 Lis 2015, 16:21
przez Juleczka
Zimy u nas raczej typowe- bywa mróz i śnieg... A co będzie w tym roku nie wiadomo- a czytałam, że niedzwiedzie szykują głębokie legowiska- czyli wróżą mrozy i to raczej silne. Ale ja się przepowiedniami nie sugeruję- teraz to podaż napędza wszelkie prognozy- gdy w magazynach sporo śniegowych łopat i włókniny i różnych ochraniaczy na rośliny- to się czyta o mocno śnieżnej mroźnej zimie, a zanim przyjdzie i się okaże np niemroźna to towar już u klienta. ;) :lol: :lol:

Dzisiaj było bardzo ładnie- więc zadołowałam doniczki z różami. I wiesz- wydarłam z doniczek te co były po 2-3 i rozsadziłam osobno w doniczki. Dołek a raczej rowek łatwo wykopałam to postanowiłam je przygotować juz do startu wiosennego pojedynczo. Potrzymam w tych doniczkach do kwietnia/ jak bedzie pogoda to wyciągne juz w marcu- ale postoja do kwietnia/ a potem je dam z całą bryłą do większych donic i dosypię ziemi. To będzie mieszanka ziemi ogrodowej z kompostową i trochę piasku. Dołek tym razem był do wysokości kilka cm powyżej doniczki, podlałam wszystkie doniczki i zasypałam ziemia ogrodową z warzywnej grządki. Kopczyk na tym do 2/3 wysokości wystających gałązek. Jeżeli zajdzie potrzeba to nadsypię. A jak nie będzie dużych mrozów to tak zostanie...

:lol: Kwitną spóźnione zimowity...

zimowity.jpg
zimowity.jpg (318.6 KiB) Obejrzany 8166 razy


Do słonka wygrzewa sie clematis JULIE COREVON

powojnik Julie Corevon.jpg
powojnik Julie Corevon.jpg (311.08 KiB) Obejrzany 8166 razy


Wiele róż ma pąki które sie otwieraja mimo nocnych przymrozków...

Easy Does It.jpg
Easy Does It.jpg (249.33 KiB) Obejrzany 8166 razy


Christopher Marlowe.jpg
Christopher Marlowe.jpg (266.25 KiB) Obejrzany 8166 razy


Novalis.jpg
Novalis.jpg (289.13 KiB) Obejrzany 8166 razy


Red Leonardo da Vinci.jpg
Red Leonardo da Vinci.jpg (246.1 KiB) Obejrzany 8166 razy


pierwiosnek.jpg
pierwiosnek.jpg (280.72 KiB) Obejrzany 8166 razy

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 02 Lis 2015, 18:06
przez polinka
Pięknie dzisiaj było, zrobiłam kopczyki młodym, podobnie jak u ciebie badylki wystają, jak będzie duży mróz to oskubię płożące iglaki, specjalnie ich nie przycinałam z ta myslą, że jeszcze się przydadzą-takie koło ratownicze, bo z ziemią krucho. Różyce nie dają za wygraną i jeszcze kwitną, u mnie też jeszcze trochę kolorków i przetaczniki niebieskie się nie poddają, skromnie ale kwitną.Powojnik super, że jeszcze kwitnie, takie rosliny w ogrodzie bardzo lubię :D Z Novalisa kawał krzaczora.

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2015

PostWysłany: 05 Lis 2015, 08:09
przez Juleczka
Hej... Nie zagladam tu często, bo na razie nie ma o czy pisać- znowu się zniechęciłam- tak wiele odsłon a nikt swojego słowa nie zostawi... Tak jakbym pisała bloga....

Polinko- fotka z moich zadołowanych róż. Zakopałam ponad 20 doniczek... Są w dwóch rzędach. ;)

rządek zakopanych doniczek z różami.jpg
rządek zakopanych doniczek z różami.jpg (311.07 KiB) Obejrzany 8137 razy


SAM_0018.jpg
SAM_0018.jpg (261.73 KiB) Obejrzany 8137 razy


Nie bojąca się przymrozków ostróżka... :lol:

ostróżka.jpg
ostróżka.jpg (274.24 KiB) Obejrzany 8137 razy