Jak zauważyłam wiele kwiatów róży historycznej ''Hippollyte'' wydłuża sobie kwitnienie przez tworzenie piętrowych kwiatów. Tak wygląda taki podwójny kwiat:
Ten sezon trochę się nam wydłużył - kwitną jeszcze niektóre z róż kwitnących raz i przypuszczam że będą kwitły do 15 lipca. Z jednej strony to dobrze - dłużej będą kwiaty, z drugiej strony wydłuży się okres cięcia i porządkowania ogrodów. Drugi etap kwitnięcia też zmieni termin - zobaczymy co będzie Mini Leonardo da Vinci:
Druga sprawa - kiedyś dawno temu zauważyłam pewną rzecz - otóż róże wystawione na dużą temperaturę przez jakiś czas po prostu zmieniają kształt kwiatu lub płatki im jaśnieją. Gdy byłam u naszej wspólnej znajomej z Poznania temperatura była około 30 stopni, było bardzo słonecznie. Po takiej operacji słonecznej tak wygląda Abrahamm Darby:
Gosiu ja gdybym nie wiedziała u mnie, że w tym miejscu jest Chippendale to nigdy bym nie zgadła, jakieś początkowo było dziwadło. Dziś podziwiałam Piano i wspominałam Ciebie bo przecież to Twój/mój, oj wiele tych róż kojarzy się mi z Tobą, a ‘Her Majesty przecudna.
Aniu - Her Majesty jest cudna, taki ma piękny i duży kwiat. Sorki że trochę milczę - niestety po burzy miałam zawalenia drzew w ogrodzie i jesteśmy nadal w trakcie sprzątania. Na szczęście z różami nic nie stało się choć klematis przegiął i złamał słupek w ogrodzeniu. Na jutro znowu zapowiadają silne wiatry, burze i możliwy grad w Wielkopolsce. Mam nadzieję że nic nie zdarzy się.
U mnie też ale na szczęście silnie nie wiało. Mam nadzieję że jednak nie będzie powtórki. Podobno naszą miejscowość pokazywali w telewizji naszej w wiadomościach lokalnych.
Ten rok jest dość nietypowy jak na róże Nevada - od jakiegoś czasu powtarza mi kwitnienie różowymi kwiatami. Nie, to nie jest róża Marguerite Hilling. Po prostu pierwsze kwitnienie jest białe jak na Nevade przystało - potem mam już różowe kwiaty:
W ogrodzie na razie względny spokój - była wichura, deszcz - teraz znowu susza. Kwitną jakieś niedobitki róż - na widoku mam moje ukochane białe róże: ''Blanche de Castille'' - przywieziona w Francji od Guillota, piękna róża o rozetowych kwiatach