forum.rosa-net.pl

Zaczynam nowy watek...

Witam w Nowym Roku. Na ten sezon przewidywany jest koniec remontów, porządkowanie ogrodu i wokół budynku. Sporo róż będzie pierwszy raz kwitło- jest czego oczekiwać.

Tradycyjnie kilka wspomnieniowych fotek.

Zaczynam tak kolorowo - jeszcze wspomnienia z lata...

W dalszym ciągu wspomnieniowe widoczki...

Wiesz Jula , a ja aspirynki nie mam i w tym roku ją zamówiłam , bardzo mi się podoba jej pokrój krzaczka i jak widzę wszędzie obfitość kwitnienia P.

Aspirin Rose jest bardzo sympatyczną różyczką. Zaczyna ślicznym jasnoróżowym rumieńcem by z czasem szybko wybielić płatki i już do końca jest biała.





A na poniższej fotce ,z prawej strony wygląda zza Aspirynki Red Leonardo da Vinci...

Własnie była mi potrzebna biała do posadzenia pod angele , i wybrałam ja jedna i druga kwitnie cały sezon

Z białych- może ładniejszych to jest Artemis- zachwycająca i Parky- równie piękna i dobrze kwitnąca.





Parky widze trudno bylo zrobic ładna fotke- ale zareczam,że jest piekna i biała gdy rozkwitnie. GDY ZACZYNA MA DOMIESZKE KOLORU, ALE BIELEJE...

JULA obydwie róze mam.Ale to są nowe nasadzenia i chciałabym dać niżej myślę ,ze będzie pasować , lubię róże białe i mam ich trochę , ale nie lubię za bardzo przesadzać.Pozdrawiam

Też nie lubię przesadzania, ale czasem trzeba. I o ile z młodymi nie ma żadnego problemu przy przesadzaniu to starsze róże niespecjalnie go znoszą. Przez roboty budowlane straciłam praktycznie Cesara i pierwszą Alchimist. Co prawda spodziewałam się, że coś może być nie tak, bo korzenie były mocno zdrewniałe i grube. Chociaż wytrzymały po przesadzeniu rok to jednak po zakwitnięciu następnej wiosny - do jesieni już było po nich- nie dały rady sie rozbudować. Ale kupiłam nowe na ich miejsce i nadal się mogę cieszyć ich kwiatami. Nie wiem co jeszcze będzie z trzecią- czyli First Lady. Tez została przesadzona ze starymi korzeniami- czy zakwitnie czas pokaże...

Zdarza się,że młode róże wykazujące słaby przyrost, lub zamieranie wykopuję do donic i po odzyskaniu wigoru i wzrostu wsadzam z powrotem po około 2 miesiącach do gruntu, ale już w inne miejsce.
Zrobiłam dzisiaj obchód- jak rośliny znoszą tę głupia zimę / piszę -głupią- bo ogłupia rośliny które zamiast spać to sobie dalej rosną i wypuszczają pąki./ Mokro jest, w miarę ciepło, bo cały czas powyżej zera...
Kilka fotek zrobionych dzisiaj...







Kalina Escimo ma paczki na wiosenne kwiaty...



Niebieski i żółte pierwiosnki kwitną- nie wiem po co, zamiast spać

A jak dzisiaj u Ciebie z pogodą? U mnie też było prawie cały czas ciepło a dzisiaj w nocy dowaliło -9. Niby normalna temperatura w zimę, ale nie po takich ciepłych dniach . Takie wahania właśnie rośliny wykańczają
W lato i ja mogłam w końcu podziwiać Awakening . Tyle jej się naszukałam aż zamówiłam u P Ewy z Rozarium i dzięki jej ją wreszcie mam . Cudowna róża - puściła od razu kilka 1,5m pędów . Oby tak dalej szła