Daje się zauważyć zwiększone zainteresowanie różami o mniejszej ilości płatków. Te nowoczesne odmiany takich pojedynczych róż mają wiele "zaczarowanego" uroku. I ja się zastanawiam czy nie zrobić takiej rabatki z różami o pojedynczych płatkach .
Aniu - co sądzisz o The Lark Ascending? U mnie zbudował już całkiem ładny krzaczek i od czerwca cały czas kwitnie, jestem nim zachwycona. Sabrina bardzo ładna.
Anuś masz takie nowości, że język mój nie potrafi sobie poradzić z wymową, nie będę słodzić powiem zauroczyła mnie u ciebie Scarlet Moss i Mount Shasa - rzeczywiście dziewczyny warte grzechu, są w moim ogródku i kwitną hahahaha
Juleczka ma rację róże - powiem nie fachowo bardziej pojedyncze mają teraz wzięcie i tak jak byłam na nie odporna tak teraz chętnie zerkam ale tylko zerkam w ich stronę.
Taruś- he, he - mówisz zerkam... No to pewnie niedługo będziesz zerkać na nie w swoim ogrodzie. Znam to aż za dobrze- zerkam w necie- a potem to już zerkam u siebie Niestety na takie jak slicznosci ma Ania to mogę sobie tylko zerkać- dla mnie niedostępne.