forum.rosa-net.pl

Rośliny sobie dadzą radę, ale kwiaty będą do niczego, o ile się rozwiną.

Dzisiaj do południa była poprawa pogody, zamiast ulewnych deszczy leciała z nieba mżawka, więc wyskoczyłam porobić trochę porządku i przy okazji kilka zdjęć.


Oeillet Parfait, ładnie opąkowana, w tamtym roku nie miała ani jednego pąka


i z bliska


Rozwija się powoli Margo Koster


no.. i rozkwitła jako tako Virdiflora

Virdiflora ma ładny kwiatek - zielono-różowy. Nawet zastanawiałam się dlaczego jeszcze go nie zakupiłam.
Mam nadzieję że szybko u Was przestanie padać - słońce w końcu wszystkim się należy.

Po dzisiejszym, kolejnym oberwaniu, burzy i gratisowo dołożonym gradzie.. odechciało mi się ogrodu .
Chyba jakieś fatum nade mną wisi.

Do tego kolejna plaga - ogrodnica niszczylistka wyżarła mi ledwo rozwijające się kwiaty a z liści w kilka godzin zrobiły koronkę.
No nie..
Z liści zostało mi tyle


a tak załatwiają kwiaty, choć roboty w tym przypadku nie skończyły, bo przyszedł porządny deszcz.

Powolutku rozkwita Agnes, dużo pąków mi nie zostało bo kwieciak jak co roku większość z nich zniszczył ze względu na swoje potrzeby




Old Blush


The Pilgrim

Laguna - nowy nabytek, pluję sobie w brodę, że dopiero teraz doceniłam jej piękno


'R. foetida bicolor' dzisiejszy, pierwszy kwiat

Przykre, że szkodniki buszują ci w różach... Dlatego cieszy każdy otwierający się kwiat.

Aniu - to przykre patrzeć jak ogród jest zalany, mam nadzieję że sobie poradzicie i dziś nie będzie padać u Was.

Pada cały czas, od rana, chwilami tak intensywnie, że świata nie widać.
Wczoraj poniszczyło dachy w okolicy, potrzaskane są okna, setki aut zniszczonych. Nasz dach wytrzymał, to najważniejsze, ale gdybyśmy mieli okno dachowe od drugiej strony domu, to chyba by poszło, bo od tamtej strony właśnie najbardziej zacinało.

No to mamy:
Eglantyne


Perenial Blue


Fantin Latour


Cardinal de Richelieu


Leda


Vanguard


Oeilet Parfait

Ależ z Ledy cukiereczek.