Strona 2 z 22

Re: Moje róże

PostWysłany: 28 Wrz 2010, 13:25
przez AniaDS
Oby się zdążył rozwinąć ten pączuś, ciekawa go jestem :P

Re: Moje róże

PostWysłany: 29 Wrz 2010, 08:02
przez tralaluszy
To jesienna Elbflorenz,ciemniejsza i ładniejsza od letniej.

Image

Image

Image

Pączuś się powiększa. Wczoraj lało strasznie całą dobę,dzis trochę słonka wyjrzało,niech korzysta.

Re: Moje róże

PostWysłany: 02 Paź 2010, 18:05
przez AniaDS
Moje pąki już nie reagują, zaczynają zagniwać, u nas to nic tylko deszcze :roll:
Elbflorenz pięknie wybarwiona, jesień ma swoje plusy.
Róże rozwijają się wolniej, mają czas na to, żeby wyglądać jak najlepiej, a intensywniejsze odcienie niż w lecie dają sporo barw na jesiennych rabatach.

Re: Moje róże

PostWysłany: 13 Sty 2011, 12:31
przez tralaluszy
Zimowe paskudztwo za oknami,więc pora rozjaśnić słonecznymi różami :)

Friesia
Image

Image

Graham
Image

Sonnenschirm
Image

Re: Moje róże

PostWysłany: 16 Sty 2011, 12:52
przez Deirde
Śliczna Fresia - ma piękne płatki ostro zakończone i co dziwne - rośnie wyżej niż metr - jak u Ciebie wygląda jej wysokość?

Re: Moje róże

PostWysłany: 16 Sty 2011, 13:03
przez tralaluszy
Była bardzo nisko przycięta wiosną i nie urosła duża. W tym sezonie ją okopczykowałam i mam nadzieję,że takie cięcie nie będzie konieczne. Ale muszę ją przesadzić,i wszystkie inne żółte też. Kiedy się do tego zabierać najlepiej?

Re: Moje róże

PostWysłany: 29 Sty 2011, 11:42
przez AniaDS
Najlepiej wczesną wiosną, jak już nie ma przymrozków.
Postaraj się wybrać bryłę korzeniową z jak największą ilością ziemi, to przyśpieszy dobre przyjęcie się róży na nowym miejscu.

Re: Moje róże

PostWysłany: 29 Sty 2011, 11:56
przez tralaluszy
Dzięks piękny.

Re: Moje róże

PostWysłany: 29 Sty 2011, 12:11
przez AniaDS
Zawsze do usług :mrgreen:

Re: Moje róże

PostWysłany: 23 Lut 2011, 21:09
przez Juleczka
Pooglądałam twoje róże- niektórych to nigdy nie widziałam...
Zeszły rok nie był za dobry dla kwiatów- albo upał, albo kilkudniowe ulewy. Róże też nie pokazały swej krasy w pełni. Mam nadzieję na ten rok... Jesienią krótko poprzycinałam swoje róże-= bo trochę im deszcze zaszkodziły... Zresztą ja co 2-3 lata krótko ścinam- następny sezon się zagęszczają i więcej na nich kwiatów...