Camellia

[Deirde]

Mam pytanie - czy ktoś z Was ma Camellie w domu? Kupiłam wiosną ładną Camellie w donicy - odmiana japońska o półpełnych kwiatach. Przez cały okres była postawiona na dworze w osłoniętym miejscu, niestety przeniosłam ja do domu, jest chłodno. Przez ten cały czas traciła liście, teraz też jest już łysa. Może ktoś wie jaki może być powód tego zachowania? Tak kwitła:

[tralaluszy]

Moje kamelie na sklepie również zrzucały liście, lecz z powrotem "zarosły" pięknymi, lśniącymi listkami. Stoją na dworze, w osłoniętym dość miejscu, wody im nie żałujemy, a całą wiosnę i lato były podkarmiane Astvitem myślę, że one bardzo nie lubią przestawiania, przesuwanie i zmian. Wtedy łysieją.

[Deirde]

Dzięki za odpowiedź, moje na liściach miały lekko brązowe plamy - małe ale zastanawiałam się czy to nie jest wynikiem choroby i nie muszę je pryskać. W sumie to niewiele je przestawiałam, poczekam i zobaczę co będzie dalej. Na necie jest niewiele wiadomości na ich temat.

[tralaluszy]

Można znaleźć w starych wydawnictwach-książkach o roślinach domowych, w starych numerach kwartalnika "Kwiaty". Jako nastolatka czytałam, że kamelia to kapryśnica nietykalska

[Deirde]

Dzięki za pocieszenie - już mi powiedziano że w razie czego kupujemy drugą sztukę - hm, by też zamordować?