Zakładanie rabaty różanej

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez Deirde » 06 Kwi 2013, 07:57

Tylko każda róża inaczej rośnie, mam białego Cartiera i to wąski słupek który może dorosnąć do wielkości 200 cm tak jak sam Cartier.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8985
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez Juleczka » 06 Kwi 2013, 09:19

Ja bardzo się przyglądam różom pokazywanym na Rosebooku- widzę jak dana odmiana obficie kwitnie i jak rośnie. Wyrabiam sobie pewne pojecie jak się zachowują faktycznie- jakie maja rzeczywiste kolory /prawie ;) /- i mniej więcej wiem czego się spodziewać. Fotki tam wstawiają tacy "ogrodnicy" jak my- więc foty roślin jak najbardziej rzeczywiste, nie pod kolorowane. Nawet plamy i zasychanie przekwitłych róż można przyobserwować. ;) Foty z różnych ogrodów- klimat nawet ostrzejszy jak u nas- nawet zobaczysz czy róża trzyma główkę- czy jej zwisa... :lol: Już z niejednej zrezygnowałam z zakupu- bo rozreklamowane- a w naturze kwitną kilkoma kwiatkami na krzaku.
Trudno jest doradzać- bo na zachowanie róży w glebie ma wpływ tak wiele czynników-i to niezależnych od nas- co u jednego "buja"- u drugiego "ledwo zipie." Wiele róż pokazuje swoją krasę dopiero za 2-3 lata- więc tak od razu twoja różanka nie będzie okazem katalogowym- tu trzeba cierpliwości. Ale na początku można młode róże przesadzać, poprawiać układy- bo jak się róże zadomowią i okrzepna- już niewiele można zmienić. ;) Całą zimę dosłownie wisiałam na tamtych stronach - wypisałam wysokości - i jak się rozrastają w szerz- wielkość kwiatu itp... I widzę, że znowu czeka mnie dobieranie wysokościami i przesadzanie... ;)
Tak więc nie łudź się, że od razu zrobisz docelową rabatkę- na pewno będziesz nieraz w niej "mieszać"- ale to taki urok zakochania się w różach. :D
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3775
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez kluska » 06 Kwi 2013, 15:41

:) Ej nie straszcie mnie :) czyż po przesadzaniu róży nie trzeba znowu czekać kilka lat aż się rozrośnie w krzaczor? dlatego wolałabym już robić to akurat na tej rabacie poprawnie.... znowu się rozchorowałam, więc wyjątkowo mam czas i mogę nie wstawać z łóżka więc pooglądam rosebooka :)
a co do rozrastania się róż... tak więc moje stare "stare róże, sadzone wiosną 2007 - powiem wam.... no cóż... 6 lat a dla mnie są wciąż małe, dlatego zwalałam winę na mój piach, bo nawóz sztuczny dostawały... mój Cartier chyba moja ulubiona róża pod względem zapachu ma wysokości max 1,1-1,2 a szerokości 0,8-1,0. Dlatego kupiłam białego. Mimo, że kwiaty są nie zauważalne, bo chowają się w liściach, to moja ulubiona róża do wazonika w jadalni i mogą ją wąchać i wąchać. Ale prawda jest taka, że mimo, że mam duzo pachnących róż to ja mam taki słaby nos, że przechodząc obok nie czuję zapachu, dopiero jak wetknę nos w kwiat :lol: . Lubię też zapach Abrahama Darby'ego, też u mnie z metrowy krzak... Muszę się wziąć za moje róże, bo widzę, że powinno je już być widać a nie widać... ciekawe ile znowu mi wypadło...
kluska
Różomaniak
 
Posty: 124
Rejestracja: 03 Kwi 2013, 10:55

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez Juleczka » 06 Kwi 2013, 17:33

Klusko- nie przwidzisz jak się zachowa u ciebie róża. Może np urosnąć te przepisowe dajmy na to 2m- ale też nie od razu-trzeba czasu- albo akurat zostanie niewielkim krzaczkiem, bo trzeba ją będzie co roku ciąć. Przemyśl sobie jakie byś chciała- - sadź i kupuj- a czas pokaże co ci urośnie. ;) Gosia i Ania pomagają w doborze- ukierunkują- pytaj w razie wątpliwości- one się znają na różach-ale w dużym stopniu to twój wybór. :D
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3775
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez kluska » 06 Kwi 2013, 17:43

róże już zamówione, więc klamka zapadła :) teraz tylko kwestia sensownego poukładania na rabacie i czekanie na efekty. Tym razem bardzo będę się starać, żeby mi wyszło... inaczej będzie mi wstyd, że wydałam tyle pieniędzy a nie ma efektu...
kluska
Różomaniak
 
Posty: 124
Rejestracja: 03 Kwi 2013, 10:55

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez Juleczka » 06 Kwi 2013, 17:57

:lol: Akurat wiem- że wydane pieniądze nijak się mają do wzrostu róż. :lol: Równiez wydaję "krocie" na róże- a to nie tylko za róże, ale i za ziemie do nich, donice, nawozy, podpory- hm- to kosztowne umilowanie. ;) Płacimy za rarytaski- a one potem rosną jak chcą. Płacimy za swoje chciejstwa- hodowcy to wykorzystują. ;) Sama latam co chwilę do swoich posadzonych róż latem i zagladam -co ma pąki, co rozkwita- zapach nie bardzo mnie u róż wcześniej interesował, bo jestem migrenowcem. Ale nie przeszkadza mi jak pachnie- bo nie wtykam w kwiaty nosa. :lol:
Też sporo będe tej wiosny sadziła- ale ja wpierw wszystko w donice- potem bedzie czas na znalezienie im miejsca odpowiedniego- gdy sprawdzę jak co rośnie i kwitnie. :D
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3775
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez AniaDS » 07 Kwi 2013, 11:49

Właśnie dlatego, że każda z róż ma swoje indywidualne tempo wzrostu i krzewienia, zależne od wielu czynników, uważam, że lepiej je posadzić w równych odległościach i uzupełnić bylinami ;)
Awatar użytkownika
AniaDS
Administrator
 
Posty: 3048
Rejestracja: 20 Lut 2010, 10:59

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez Deirde » 11 Kwi 2013, 17:14

U mnie też na początku Cartier był mały - potem przestałam go ciąć i mam wielki krzaczor. On urośnie ale lepiej go nie ruszać - sam sobie radzi.
Najbardziej zapachową do tej pory różą u mnie jest Arthur Bell i Jude the Obcure - Austina.
W Yucce dziś róże wystawili.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8985
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez kluska » 12 Kwi 2013, 13:18

:) hej Gosiu
A do mnie dotarła dzisiaj dostawa z Niemiec :) no i się okazało, że, kurcze mać, róże źle policzone, bo pazerność moja nie zna granic i brakuje mi jednej na akacjową ciemną rabatę... jutro idę szukać fishermana na rabacie, w zeszłym roku ledwo zipał, ale może przeżył, to ma zmianę miejscówki... jeżeli nie - czeka mnie wycieczka na marianowo. Byłaś tam kiedyś Gosiu? Róże bez licencji ale ... chyba mają pojęcie o nich :) no i przesympatyczny właściciel :)
kluska
Różomaniak
 
Posty: 124
Rejestracja: 03 Kwi 2013, 10:55

Re: Zakładanie rabaty różanej

Postprzez kluska » 12 Kwi 2013, 16:37

Hej dziewczyny
Razem z niemieckimi różami dostałam ulotkę dotyczącą sadzenia. I wiecie co tam jest napisane?, żeby nie sypać kompostu na korzenie, bo można je spalić! czy spotkałyście się z czym takim? A dokładnie chciałam to zrobić! mało tego! na dno dołka chciałam włożyć obornika! i on też jest zakazany.... więc co, mam tylko wykopać dziury, nasypać tej ziemi a z kompostu tylko zrobić kopczyk? a czy mam dodawać torf? no i mam jeszcze pytanie, co z trawnikiem, czy od razy ściągnąć z całej powierzchni rabaty, czy wykopać doły a trawę zakryć obornikiem i zasypać kompostem żeby się przekompostowała?
kluska
Różomaniak
 
Posty: 124
Rejestracja: 03 Kwi 2013, 10:55

PoprzedniaNastępna

Wróć do Rozmowy o różach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 85 gości