Strona 1 z 10

Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 11:30
przez kluska
Hej dziewczyny :)
Postanowiłam założyć na ogrodzie rabatę różaną z pachnącymi różami i szukając informacji o nich, poprzez Spririt of Freedom trafiłam tutaj, do Ani :) Bogu niech będą dzięki :) wydaje mi się, że tutaj uzyskam informacje, których szukam a nie umiem sobie poradzić. Bo czyż najlepiej wiedzą i największe doświadczenie mają praktycy? Ja niestety dotychczas róże w moim ogrodzie traktowałam bardzo, bardzo, bardzo po macoszemu i mimo, że mam kilka fajnych odmian które naprawdę kocham, to są zarośnięte bylinami, a przez to, że ziemia kiepska, to w ogóle ich nie widać. Ale pomijając już wszystkie historie mojego kiepskiego ogrodnictwa, mniej więcej co roku znika u mnie kawał trawnika na rzecz rabaty kwiatowej. W tym roku postanowiłam dalej tworzyć moją rabatę zapachową i wymysliłam róże pachnące, które niby mam na ogrodzie, no ale już wspominałam... więc postanowiłam załozyć konkurencyjną rabatę blisko tarasu, żeby wiatr nawiawał zapach na taras. No i ciągle nie wiedziałam i chyba nadal nie wiem czego chcę. To znaczy chyba wiem, ale może nie do końca... O rany ale nudzę... Więc streszczam się... po wszystkich przemyśleniach i oglądaniu ogrodów wychodzi na to, że rabaty szt 2 mają być różane. Nie wiem jeszcze czy tylko róże, czy w żywopłocie z lawendy, czy z bylinami... w sumie myślę, że rabaty będą duże, bo chodzi mi o to aby zrobić taki "pokój zapachowy", którego plecami są pachnące krzewy (posadzone 2 lata temu) a dwoma ścianami miałyby być rabaty różane. Róże w zasadzie wybrałam z katalogu rosarium, pisałam o tym na forum ogrodniczym, ale nie wiem czy Wy tam zaglądacie, więc pozwolę sobie skopiować mój wybór. Czy możecie mi powiedzieć czy na te róże które wybrałam, jak powinna być duża rabata? No po prostu nie wiem jak to uryźć, żeby to sensownie wyglądało... ja się zdecydowanie najpardziej nadaję do pielenia.... Nazwy rabat pochodzą od drzew, które będą ich początkiem, ale nie myślcie, że to jakieś wiegachne drzewa, to dopiero dwulatki... Teren na rabatę to mniej więcej 8 metrów długości w przód i szerokości dowolnie, ale może to być krótsze, jeżeli tak wypadnie....
rabata LIPA
wysokie:
Rosarium Uetersen
Louse Odier
Cinderella
naturalne:
Zmieniam na Pink!F.J. Grootendorst
R. californica (tej nie mam w ofercie ale na nią poczekam lub zastąpię jakąś podobną)
Hansa
angielki & co
Mme Knorr
Hercules
Brother Cadfael
Jubilee Celebration

rabata AKACJA
wysokie:
Zephirine Drouhin
Mrs John Laing
Mme Isaak Pereire
naturalne:
Adam Chodun
Kazanlik
Moje Hammarberg
angielki & co:
Reine des Violettes
Rose de Resht
Munstead Wood (niestety tej nie ma w ofercie, ale napiszę do Pana Choduna, najwyżej na nią poczekam rok)
William Sheakspeare
Wysokie róże będą na pergolach z netto robić ścianę w środku rabaty.
Z góry dziękuję chociaż za minimalną pomoc, która rozjaśni mi trochę w głowie...

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 11:56
przez Deirde
Witaj
można powiedzieć że my jesteśmy z FO - dlatego mamy te same nicki.
Pierwsze pytanie - czy te drzewa za jakiś czas nie zasłonią Ci słońca? Dorastają wysoko, a róża lubi był na pełnym słońcu.
Jeśli chcesz rabatę pielić to musisz zostawić miedzy różami odpowiednią przestrzeń - może lepiej użyć tu jakiegoś materiały który by zakrył ziemie.
Nie napisałaś ale na pierwszą rabatę potrzebujesz łuków - to duże róże, RU na pewno dojdzie do 250 cm, LO u nas dorasta do 350, a Cinderella około 250 - 300 cm.

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 12:49
przez kluska
:)
Co do słońca i drzew to konkretnie nie potrafię powiedzieć, raczej słońca będą mieć dosyć, bo wystawa jest południowo zachodnia, więc napewno jeżeli będzie cień - to wędrujący... cała moja działka ma 1900 m i było to pole, od strony tej rabaty za płotem ciągle łąka.... całe miejsce na rabatę ma 8/14 metrów, ale najlepiej jak przyjadę do domu, to ustawię pergole które wczoraj kupiłam w netto jak to mniej więcej widzę i pokażę - tylko w tamtym miejscu ciągle trawnik zasypany śniegiem....
pozdrawiam serdecznie
Magda

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 16:52
przez kluska
Pozdrawiam popołudniowo :)
Niestety wiatr na moim polu był mega złośliwy i co ustawiłam trzy pergole, to wiatr mi je przewracał, więc po kilkunastu próbach strzeliłam fotki byle jak bez odmierzania odległości, ale myślałam, żeby róże w nich rosły co 1,5 metra, jeżeli to byłoby dla nich za ciasno to mam nadzieję, że mi powiecie. Co do tych pergoli to wybrałam takie zamiast łuków, ponieważ wymyśliłam sobie, że różę zamyka się w takiej klatce, w związku z czym pędy to 1,7 są przytrzymywane, a reszta się przewiesza, a co wymyka się poza formę, to się koryguje cięciem do wazonu... nie można tak? reszta róż ma otaczać te wysokie tak, żeby naturalne zrobiły żywopłot od strony ogrodu, a angielki od strony ławki. Zrobiłam taki szkic mniej więcej ale potem doszłam do wniosku, że chyba ładniej by było, gdyby rabata zwężała się w stronę wejścia.
Dołączam zdjęcia i z niecierpliwością czekam na wszelkie uwagi i sugestie.
Pozdrawiam
Magda

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 17:07
przez Deirde
Mam pytanie - będziesz mieć jakiś żywopłot od strony pola? Swoje róże mam podobnie posadzone, na FO są zdjęcia tyłu mojego pola - tylko że od jednej strony mam płot betonowy. Ten płot rozprasza wiatr. To jest ważne szczególnie podczas zim - wiesz z jakiej strony u Ciebie zimą wieje wiatr?
Co do RU - ma sztywne pędy - znakomicie będzie nadawać się do cięcia do wazonu - gorzej z właściwym prowadzeniem krzewu.

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 17:38
przez kluska
Hej Gosiu :)
Tam pod płotem, za ławką, chociaż dobrze tego nie widać mam rabatę 1,5m na której rosną krzewy pachnące: kilka odmian jaśminowców, lilaków i kalin, krzaczor, który dostałam ale nie wiem co to jest, ja obstawiam tarninę, ale owoców na niej nie widziałam, budleje i piwonie, a zachód czy strona od której najbardziej wieje, to niestety jak spojrzysz na zdjęcie od wejścia do ogrodu, to za akację jest mniej więcej zachód, a zimą za lipą. niestety tam kiepsko z żywopłotem, tam rosną moje winorośle i tam zaczyna się warzywniak. I co teraz?

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 17:50
przez Deirde
Żywopłot byłby lepszy z zimozielonych - żywotnik lub świerki - przy liściastych zimą opadają liście i wiatr przechodzi przez niego nie zatrzymując się. Można to jeszcze zastąpić np pnączami typu bluszcz - zwykle na zimę nie gubią liści. Jeśli nie masz silnego wiatru to można zrobić żywopłociki np z cisu - podobny w stylu ogród ma nasza Monia na FO - można w jej wątku dużo podpatrzeć.

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 17:53
przez kluska
Ale a propos Spirit of Freedom ,który mnie tu przygnał... Pożądam go bezgranicznie! i muszą go mieć! Czy on pachnie i gdzie go kupić? w Niemczech mam wielu znajomych....

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 18:15
przez AniaDS
Spirit pachnie wspaniale :), rośnie szybko i silnie, jedyny kłopot, to przewieszające się główki, będzie wymagał podpory. Przynajmniej na początku.

Rabata fajna, dobrze wyglądają te pergole zwężające się ku środkowi, myśl z naturalnymi od zewnętrznej strony mi się podoba.
Reine des Violettes rośnie spora, ma być na pergoli?

Re: Zakładanie rabaty różanej

PostWysłany: 03 Kwi 2013, 18:30
przez kluska
Witaj Aniu :)
Reine wg opisu miała mieć do półtora metra i tak nie podejrzewałam jej, że tyle u mnie urośnie i nie miała mieć pergoli. Ale jeżeli rzeczywiście tak mi "bujnie" to na pewno coś ładnego jej dokupię. Tylko teraz mam pytanie: żeby w miarę zachować symetrię jednej rabaty do drugiej jaka róża powinna rosnąć naprzeciwko? czy może poprzestawiałabyś je jakoś? a może jakieś odmiany mam wymienić? no zachorowałam na tego spirita i zamieniłabym go z cinderellą tylko gdzie go kupić - on jest po prostu bajeczny a cindarellę mam już na rabacie z bylinami...