Im dłużej czytam o różach, to dostaję dawki informacji o tym, że kiedyś nie szczepili i historyczne odmiany rosły na własnych korzeniach. Róże do obsadzania skarp też są lepsze na własnych korzeniach... Z drugiej strony jedyną informacją było o korzyści to, to że kwiaty są lepiej wybarwione.
No więc o co chodzi?
