Dzień dobry

mimo, że zimny (nadal)

Tak zrobię Aniu - czyli Spirita na razie odpuszczam, ale znajdę dla niego miejsce przy domu. Mimo, że siny... czyli pewnie lawendowy

wypadła mi Jasmina obok new dawn i pasuje czy nie i podoba mu się czy nie - jak go zdobędę -

będę go uwielbiać

i zawsze mieć pod ręką

.
A co do Herculesa to zgodzę się z Tobą pooglądałam zdjęcia i cóż nie jest taki piękny jak w katalogu... Tak więc mam pytanie. Najbardziej kocham Eden Rose - jak ja ją nazywam "różą w czapce" - bo ma takie zamknięte kwiaty

, ale ona nie pachnie, w każdym razie nie tak jak mam na myśli, że powinny pachnieć róże na tej rabacie. Może znasz coś podobnego pachnącego? A jeżeli nie, to jasne, że zdecyduję się na angielkę, tylko którą, żeby mocno pachniała i pasowała kolorystycznie? A czy uważasz, że tymi siedmioma różami zdołam otoczyć te trzy wysokie? bo nie wiem jak to policzyć... Już się nie mogę doczekać wiosny!!!!
Magda