W sobotę widziałam grzyby po 19zł za pół kilo (trzymane w plastikowych pojemnikach) Jak dobrze masz, że byłaś na grzybach też bym chciała... p.s. mojemu psu nie wystko się podoba i czasem robi podkopy. Ostatnio zakopuje jedzenie od dzieci na skalniaku....
W przyszłym tygodniu temperatura ma spaść do 12 stopni, szkoda ale zapowiadają plusy do 5 listopada. Wczoraj było ciepło i poszłam tworzyć ogród - kopałam w bluzce z krótkim rękawkiem - kto pamięta by październik był taki ciepły? Róże jeszcze w najlepsze kwitną: moja ukochana The Lark Ascending
Gosia- ja pamietam jeszcze cieplejszy październik- "xdzieźci" lat temu brałam ślub 21 października- było cieplej nawet. A kilka lat temu w listopadzie byłam na grobach w lekkim płaszczyku i rozpięta- też było ciepło.
Z tego co pamiętam wspominali o najcieplejszym październiku - wtedy rekordowo temperatura podskoczyła do 29 stopni. Chyba rano w telewizji o tym wspominali.