Dziwny ten sezon u mnie. Grzyb z robalem walczą o palmę pierwszeństwa w dziedzinie paskudzenia róż. Najgorzej wyglądają Jacqueline du Pre i Warwick Castle. Ona piegowata i dziurawa, z obżartym kwiatem, on łysy
Nevada
Petite de Hollande
Chloris
Rhapsody
Maxima, wreszcie po latach zakwitła jak należy i urosła, kochana moja
Hokus
Eyes For You
Marie Antoinette
Cardinal de Richelieu
Variegata di Bologna
White Gruss an Aachen
Old Port
Doktorek
Odchuchany Ingenious Mr Fairchild
Uetersener Klosterrose
Tuscany Superb
Iceberg
New Imagine
Margaret Merrill
Josephine Bruce