Astrid ma chyba młode pędy czerwone i liście dość ciemne - więcej kolców.
Mój falbanki też nie ma - nadal.
tralaluszy napisał(a):Wczoraj w naszej miejskiej różance ujrzałam kwitnący piękny krzew, Gosia wie gdzie
Wielki, obsypany wielkimi, pachnącymi kwiatami. Bardzo mi się spodobał, chciałabym mieć taki. To pewnie angielka, bo obok rósł Charles Austin i Othello. Co to może być za odmiana?
Użytkownicy przeglądający to forum: FrankJScott oraz 78 gości