Taaak... A czy nie sądzisz- że oferując teraz te róże , w renomowanej szkółce można uwierzyć , że będą takie jak powinny? Jeżeli nie pora - nie powinno się oferować... Gdy pora na nagokorzenne się kończy- nie sprzedane dać w doniczki- kto nie zdążył kupić gołe-kupi w doniczkach. Ja nawet wolę w doniczce- tylko uczciwie ukorzenione...
Dzisiaj przed południem nadal padało i mżyło- poniosło mnie do Auchana i Liroya- oba są w jednym miejscu- za miastem- i pod jednym dachem. Co widziałam? Auchan- troche powojników... Liroy- były róże w doniczkach. Wypatrzyłam też dwie ciekawe rośliny- Tibouchinę- już z pąkami kwiatowymi / ponad 20zł/
Tibouchina.jpg (319.04 KiB) Obejrzany 5204 razy
..oraz Ptilotusa / 14.50/. Miałam go nawet w koszyku- ale zrezygnowałam gdy zobaczyłam róże.
ptilotus.jpg (305.25 KiB) Obejrzany 5204 razy
ptilotus..jpg (287.14 KiB) Obejrzany 5204 razy
Najpierw zobaczyłam róże na pniu. Pięknie wygladały- no , ale - na pniu...Obiecywałam sobie, że nie kupię na pniu...
róże na pniu.jpg (319.72 KiB) Obejrzany 5204 razy
róże na pniu a.jpg (314.22 KiB) Obejrzany 5204 razy
róże na pniu b.jpg (244.3 KiB) Obejrzany 5204 razy
róże na pniu c.jpg (312.74 KiB) Obejrzany 5204 razy
róże na pniu d.jpg (231.02 KiB) Obejrzany 5204 razy
Dalej zobaczyłam stół z różami w doniczkach... Nie wszystko pstryknęłam- wszystkie róże ociekały w deszczu, bo to na polu- zrobiłam tylko zewnątrz stołu...Te róże były po około 20zł
Red Eden Rose / fotka się nie udała/
róże.jpg (325.67 KiB) Obejrzany 5203 razy
Comtessa.jpg (269.63 KiB) Obejrzany 5203 razy
Summer Lady.jpg (267.34 KiB) Obejrzany 5203 razy
etyk. Caramella.jpg (273.45 KiB) Obejrzany 5203 razy
Schloss Eutin.jpg (248.39 KiB) Obejrzany 5203 razy
Była też seria róż Patio / te róże były po około 25ł/
Nadal pochmurno i coś kapło.. Dzisiaj pognałam znowu do Liroya- nie dały mi przez niedzielę spokoju te róże patio i ptilotus... Stale je miałam przed oczami i w sumie żałowałam,że jednak nie wzięłam tego ptilotusa... Wczoraj pooglądałam na stronie Poulsena te małe krzaczki różyczek- bo to jego róże... Wiele ma małe kwiatki, ale jest trochę małych- wzrost 20-60cm / które mają kwiaty średnicy 8-10cm. Pojechałam więc znowu, przejrzałam cały duży stół tych róż- ręce miałam mokre do łokci - takie wszystko zroszone deszczem. Jednak w większości były te różyczki o małych kwiatkach. Wzięłam jednak drugą SABIA- piękne miała pączki i kwiat jakby bardziej pomarańczowy niż ta pierwsza kupiona w piątek . Mam koncepcję na nową rabatę z takimi samymi małymi różami patio... - więc jakby same mi weszły w ręce do urzeczywistnienia pomysłu. Oczywiście Ptilotus tez wylądował w koszyku- po niego przecież pojechałam. Wybrałam taką sadzonkę o niezbyt rozwiniętych tych kłosach- by dłużej mnie cieszyła rozkwitając i tworząc nowe kwiaty. Wracając zahaczyłam o ogród Auchana- i wzięłam ciekawy dla mnie powojnik- o zielonych pąkach- które rozkwitając bieleją.
powojnik etyk..jpg (253.78 KiB) Obejrzany 5169 razy
powojnik SEN NO KAZE.jpg (263.02 KiB) Obejrzany 5169 razy
powojnik etyk..jpg (271.93 KiB) Obejrzany 5169 razy
Sabia.jpg (269.82 KiB) Obejrzany 5169 razy
ptilotus.jpg (294.72 KiB) Obejrzany 5169 razy
Dzisiaj zobaczyłam , że otworzył się liliowiec od Bilskich kupiony tej wiosny - Mulberry Freeze. Jeszcze nie jest całkiem wybarwiony- ale już mi sie podobają jego falbanki.