Czyli częściowo po polsku na maksa grzecznościowo, ale z nutką angielską - bez polskich znaków diakrytycznych i bez (tak typowych dla polszczyzny) zdrobnień! Oj będę gonić za poprawną polszczyznę, oj będę!
Szybko się nauczysz nazw swoich róż, jeśli u tych już rozpoznanych powiesisz karteczki z nazwami. Dzięki temu dobrze zapamiętasz nie tyko nazwy, ale i miejsce w którym rosną. Potem gdy pomyślisz o dosadzaniu towarzystwa różom to w pamięci będzie łatwiej planować.
Aniu- u mnie też ta róża niespecjalnie rośnie. Jako, że podobna do Gruss an Aachen- zsadziłam je razem. Przynajmniej gdy kwitną krzaczek wspólny lepiej się prezentuje.
Poobrywaj te żółte listki.. Może jednak za dużo tej wody lejesz. Sama nie wiem... Nie dokarmiałeś jej czymś? Korzenie miała nie pozawijane przy sadzeniu? Ładne pączki ma...