Cieszyłam się, że od rana słonko, ciepło- ogród podeschnie... a tu przed chwilą-nagle lunęło, zagrzmiało- a po chwili- bardzo mocno , gwałtownie nalało znów wody. Nie jest dobrze... Widzę oznaki mączniaka na Vielchenblau... Nie ma jak spryskać- codziennie leje...
ulewa.jpg (57.86 KiB) Obejrzany 9068 razy
ulewa.jpg (58.96 KiB) Obejrzany 9068 razy
Fotki sprzed deszczu
Regensberg.jpg (78.32 KiB) Obejrzany 9068 razy
Rhapsody in Blue.jpg (84.89 KiB) Obejrzany 9068 razy
Poszłam dziś przed południem na spacer w miasto- słonko świeciło i było bardzo przyjemnie... Doszłam do przystanku na jednej z ulic w mieście i widzę, że podjechał autobus do Auchana/ u nas Auchan i Liroy Merlin są koło siebie ale kilkanaście km za miastem/- więc uznałam to za zrządzenie losu-bo zwykle to ja gnam do przystanku by zdąrzyć na czas, bo odjeżdża o określonej godzinie i z tego co wiem to raz przed południem...- i pojechałam-skoro mnie los tak kusił. No i nie na darmo dałam się uwieść czarownej chwili - Trafiłam wprost na regał z różami z Florpaku I to na róże które chciałam mieć!Wzięłam tylko 3- bo jak to unieść- i te 3 były ciężkie- a były jeszcze inne...Wybrałam te co najbardziej chciałam.Były Amelie R., Olimpic Palace, Amazing palace, Stokholm castle, Queens Palacei Nina Reinassance- i kilka odmian pnących- ale na nie już nie patrzyłam, bo mnie nie interesowały- chyba mignęła mi That's Jazz... I jak tu nie wierzyć intuicji... Róże są z pączkami- więc niedługo zakwitną.
kronprinsesse.jpg (52.02 KiB) Obejrzany 9066 razy
kronprinsesse mary.jpg (73.33 KiB) Obejrzany 9066 razy
sophia.jpg (59.4 KiB) Obejrzany 9066 razy
sophia reinassance.jpg (81.12 KiB) Obejrzany 9066 razy
Kronborg.jpg (49.11 KiB) Obejrzany 9066 razy
Kronborg Castle.jpg (78.89 KiB) Obejrzany 9066 razy
Nowe róże widzę. Podoba mi się kwiat Pashminy - mój jest jeszcze w Pąku - a ja mam fioletową róże ale kwiat będzie podobny kształtem. Szkoda że u Was pada, trzeba będzie pomyśleć o opryskach.
ale u Ciebie kwitna różyce u mnie dopiero zaczynają, bez względu na to ze Rumba jest kapryśna uwielbiam ją. Jutro muszę solidnie podlewać, sucho, a u Ciebie leje oby tylko nie robiło szkody.
Na ogrodzie jest baaardzo mokro...Musiałam posadzić goździki bo kupiłam ze dwa dni temu- w końcu po ulewie poszłam sadzić- kleiła się ziemia do łopatki- dziw skąd taka gliniasta ziemia...
Berleburg Castle.jpg (52.57 KiB) Obejrzany 9058 razy
Vanilla.jpg (68.17 KiB) Obejrzany 9058 razy
Augusta Luisa.jpg (52.18 KiB) Obejrzany 9058 razy
A żółta róża , którą posadzałam o bycie Gloria Dei- to jednak Artur Bell