Mam na imię Ewa,róże pokochałam włściwie przez przypadek,wcale nie mialam zamiaru ich uprawiać,a to choroby,a to zimno,nawet nie zastanawialam się,czy róże mają jakieś nazwy,bo zawsze byla biała,czerwona i żółta..Nigdy też nie zwracałam uwagi na róże.Jak zobaczylam róże na FO to dopiero klapki mi z oczu spadly i pomyślalam jaka ja byłam glupia i nieświadoma Dziś już mam róże,zanim zaczęłam zapraszać je do ogrodu,przez rok chyba najpierw się ich uczyłam,to tu,to tam.I teraz je kocham,i to bardzo,najstarsze róże są u mnie trzeci sezon,jak narazie strat mam bardzo mało,mimo,że ich nie okrywam.No ale starczy paplaniny,pokażę to co zaczyna kwitnąć
NN może ktoś rozpozna,kwitnie raz
Souvenir de la Malmaison
Winchester Catedral
I zaczyna Louis Odier