RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Sylwia » 06 Mar 2014, 17:45

Też się w tej samej sprawie wybieram do L.
Moje wszystkie róże przeżyły i pączkują, tylko niektóre miały kopczyki. Bardzo mnie korci, żeby obcinać, ale czekam na forsycję sąsiadki. Nie wiem, czy wytrzymam z cięciem :oops:
Sylwia
Różany ekspert
 
Posty: 714
Rejestracja: 11 Cze 2013, 15:37

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Inka52 » 06 Mar 2014, 20:09

Tak Jula byłam dziś w L. kupiłam jest
Inka52
Różanowdrożony
 
Posty: 44
Rejestracja: 03 Gru 2012, 19:12

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 06 Mar 2014, 20:31

Dzięki Inka- jutro może tam zajrzę. Nie bardzo mi się chce wychodzić z domu- a i kawałeczek mam... Zeszłego roku się rozmyśliłam i nie wzięłąm bo była w postaci wiórów- a u mnie była wysypana kora. Teraz kora się gdzieś rozlazła to może by podsypać... ;)
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 07 Mar 2014, 12:10

Poszłam...mino deszczu który się rozpadał. Były wiórki rogowe, nawozy do róż i nawozy do iglaków, różaneczników ... Kupiłam 2 wióry rogowe, nawóz do róż/ druga paczkę takiego mam z zeszłego roku oraz nawóz do iglaków. ;)
Po drodze, w jednym z ogródków widziałam pękające kiełki na forsycji :o :D

nawozy.jpg
nawozy.jpg (93.76 KiB) Obejrzany 9896 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Inka52 » 07 Mar 2014, 12:18

Zazdroszczę Ci tego deszczu , bo u Nas posucha ,ani śniegu nie było , a teraz brak deszczu , też myślę jutro wyjść na ogrod
posypać nawozu i rozgarnąć koczyki , bo nie było kiedy
Inka52
Różanowdrożony
 
Posty: 44
Rejestracja: 03 Gru 2012, 19:12

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Sylwia » 07 Mar 2014, 12:20

Poproszę o instrukcję do wiórków rogowych! Nawóz do róż sprawdził mi się i też miałam do iglaków:)
A różyce jakieś były?
I jak Juleczka wczorajsza przesyłka? odpakowana?
Jutro też zaczynam wielkie grzebanie w ogrodzie. Jadę jeszcze do centrum ogrodniczego w ramach dnia kobiet:D będę mogła nakupić głupot i pan M. nie będzie gderał :D :lol: :roll:
Sylwia
Różany ekspert
 
Posty: 714
Rejestracja: 11 Cze 2013, 15:37

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 07 Mar 2014, 12:28

:o Ale jaja... Poleciałam do Lidla-a zapomniałam o nieodpakowanych różach... :lol: :lol: Idę je odpakować. No- takiego numeru to jeszcze nie było... :D :roll: :lol: :lol: :lol:

Sylwio- róż w Lidlu nie było. Były miniaturki w ozdobnej torebce- ale te z tych o małych kwiatkach- bodaj coś koło 15zł... Troche kapersów z kolorystycznymi roslinami- czyli żółte, białe, liliowe itp. Nie przyglądałam się dokładnie...
Jak sypać mączkę rogową- a raczej wióry nie wiem- potem poszperam w necie- teraz lecę do róż. ;)
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Sylwia » 07 Mar 2014, 12:43

Oj, oj ta wiosna, Juleczka straciła głowę i zapomniała o różach :lol: Tego jeszcze nie było :shock:
Sylwia
Różany ekspert
 
Posty: 714
Rejestracja: 11 Cze 2013, 15:37

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Inka52 » 07 Mar 2014, 14:43

No tego to nie było jak zapomnieć o różyczkach nie przegapiłabym oj nie :(
Inka52
Różanowdrożony
 
Posty: 44
Rejestracja: 03 Gru 2012, 19:12

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 07 Mar 2014, 14:55

:mrgreen: Sylwio- bo dużo się ostatnio dzieje a do tego mam kłopoty z ciśnieniem...Jestem zapętlona... ;) :lol:
Róże juz wsadzone- w donicach na polu. Nie chowam- niech sie dzieje co chce- pościągałam też wszystkie "kapturki" z róż- powiem, że nieźle wyglądają po zimie.
Sylwio- przejrzałam właśnie gazetkę z Lidla-wzięłam dziś jak tam byłam- i jest informacja o różach. Od 10 marca maja być w woreczkach- po 8,99zł- a także różne byliny w kapersach. ja polecę po trytomy. ;)
Róż na razie- po dzisiejszym sadzeniu/ w deszczu!/ mam dosyć- jak się to mówi-przesyt... ;) :lol: Wsadziłam też te angielki i inne z Auchana i od Bogd. razem było 12szt - A sporo ma jeszcze przyjść. :roll: Znowu twierdzę-głupia jestem- ;) :lol: :mrgreen: Dopiero jak sadzenie daje w kość to rozumiem że jestem "szalona'- ale jak kwitną- to się cieszę że są. :mrgreen: W paczce był jeszcze szczepiony bez

te są od bogdan_w1

sadz od bogd..jpg
sadz od bogd..jpg (106.96 KiB) Obejrzany 9887 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasze ogrody

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 63 gości