RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Deirde » 13 Maj 2014, 09:53

Moja ciocia ma Cinderelle ale słabo jej kwitnie - tylko ma kilka kwiatów w sezonie.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8641
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 13 Maj 2014, 12:54

Znam Cinderellę tylko z fotek w necie- nigdy na żywo nie widziałam. Bardzo chciałam ją mieć... Gosiula- nawet kilka jej kwiatków na pewno mnie zadowoli. :lol: Róże rosną u mnie dość gęsto- posadzę ją wraz z jakąś inna różową- będzie to lepiej wyglądało ja obie zakwitną. ;)
To była moja zachciewajka a jako taka musiała być spełniona. :lol:
Drugą moja zachciewajką spełnioną dziś niejako przy okazji- jest guzikowiec. Szłam na przystanek do autobusu do Liroya/ jest pogoda to miałam zamiar przejrzeć to co nie udało się wczoraj/ - i wstąpiłam na rynek... U mojego "etatowego" ;) sprzedawcy napotkałam właśnie guzikowca- więc już nie pojechałam dalej tylko kupiłam tego guzikowca- a przy okazji jeszcze jedne białe i różowe chabry, różowe 2 ostróżki pełne i żółtego złocienia :lol:
Była też fortengilla- ale się jeszcze co do niej namyślam- bo już miała kwiaty przekwitłe a do tego muszę coś więcej o niej poczytać bo za mało wiem - jednak mi się podoba z fotek kwitnąca, więc być może i ją przyniosę. ;) :lol:

guzikowiec.jpg
guzikowiec.jpg (278.67 KiB) Obejrzany 5083 razy


guzikowiec etyk..jpg
guzikowiec etyk..jpg (252.16 KiB) Obejrzany 5083 razy


biały chaber.jpg
biały chaber.jpg (298.54 KiB) Obejrzany 5083 razy


złocień.jpg
złocień.jpg (251.65 KiB) Obejrzany 5083 razy


różowy chaber.jpg
różowy chaber.jpg (296.46 KiB) Obejrzany 5083 razy


Wypatrzyłam i u mnie szkodniki na różach. Mszyce na razie zgniatam ręka w rękawiczce ;) - a tego robala w ilości 4szt równiez po sfotografowaniu uśmierciłam. :evil:

Widząc coś takiego

uszkodzenia.jpg
uszkodzenia.jpg (248.43 KiB) Obejrzany 5083 razy


oberwałam ciut niżej- a w środku

robal.jpg
robal.jpg (217.22 KiB) Obejrzany 5083 razy


Przy okazji zobaczyłam... :D

Rhapsody in Blue.jpg
Rhapsody in Blue.jpg (275.11 KiB) Obejrzany 5083 razy


...nadal nie wiem co to...Może Clair Reinassance?... ;)
Załączniki
pąk.jpg
pąk.jpg (225.23 KiB) Obejrzany 5083 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Deirde » 13 Maj 2014, 14:52

Chyba złapałaś bruzdownicę.
Co do fortegilli - kup koniecznie - ja u mojej koleżanki zrobiłam kilkanaście fotek tego krzewu - w czasie kwitnienia pięknie wygląda. Jestem nim zachwycona i sama chciałam kupić ale sklep podniósł ceny i kwitnąca kosztowała 55 zł. Może jesienią uda mi się kupić.
Cinderella może u Ciebie kwitnąć obficiej - dużo zależy od warunków - u Ciebie może mieć lepsze.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8641
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 13 Maj 2014, 16:05

Eeee...Gosia- Fortegilla nieduża w doniczce kosztuje mniej niż 20zł... Miałam dziś w ręce- już przekwitła- ale chciałam wpierw poczytać więcej.. Pewnie jutro/ o ile mi czas pozwoli/ pójdę po nią... Albo pojutrze. :mrgreen:
Przeglądam różne fora- o co jeszcze popytać ciekawego ;) :lol: Szukam niedużych krzaczków, wolno rosnących- bo miejsca na duże nie mam-tzn nie widzę dużych na ogródku.

Powiedz mi taką rzecz- sadząc róże do donic na podwórku urwała się niechcący gałązka z Hansa Goneweina- posadziłam obok w donicy- minęło już dobrych kilka dni- dalej żywa i jędrna. Czy jest nadzieja, że się ukorzeni? ;)
Zrobiłam tak- bo przy wyciąganiu z kopca również kilka się ułamało- wsadziłam w doniczkę, niczym nie nakrywałam- pewnie już ukorzenione, bo długo żywiutkie stoją. Zrobiłam więc i z tą tak -z nadzieją, że się ukorzeni... :D

sadzonka róży.jpg
sadzonka róży.jpg (311.2 KiB) Obejrzany 5076 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Deirde » 13 Maj 2014, 18:16

Bez ukorzeniacza w ten sposób można gałązkę ze spokojem ukorzenić.
Ja tak robiłam ze swoimi - nie wszystkie się przyjęły ale uzyskałam tak kilka krzewów na własnych korzeniach.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8641
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 13 Maj 2014, 19:54

Czy takie krzewy na własnych korzeniach uzyskane w ten sposób dobrze znoszą zimę? Ciekawi mnie... ;)

Miałam pracowite popołudnie. :lol: Zapowiadane są deszcze więc wszystko co stało w doniczkach tymczasowo - zostało powsadzane - róże są w donicach tylko te które tak będą spędzać sezon. Będę z nimi w miarę potrzeby "latać" wokół domu i uzupełniać miejsca gdzie przekwitną inne rośliny rosnące również w donicach. 3 szt nadal zostawiłam w produkcyjnych doniczkach- nabierają sił, bo kiepsko ruszyły. Ale ruszyły-co najważniejsze. :D . Oooo...przypomniało mi się teraz- przecież mam ASHAI- trzeba będzie je jutro nim podlać... :roll:
I jak zwykle-donic wokół domu sporo- widocznie tak musi u mnie być. ;) :lol: A tak myślałam, że tego roku nic już nie posadzę w doniczkach. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 14 Maj 2014, 12:47

Poszłam jednak dzisiaj po tę fortegillę... A tu zonk- pana nie było... Pewnie dlatego, że mocno zachmurzone/ teraz to nawet pada/ i nie chciał "kramu" rozkładać. Aby nie było chodzenia na darmo- przyniosłam ładne 2 kwitnące , wielkie ostróżki, 3 sadzonki pełnych zwisających fuksji, szałwie lekarską i astry alpejskie... ;) Od razu wsadziłam , podlałam- a że teraz pada to się ładnie osadzą na rabacie.

ostróżki nowe.jpg
ostróżki nowe.jpg (331.26 KiB) Obejrzany 5053 razy


Moja Veilchenblau bardzo się od poprzedniego roku rozrosła. Rozpięłam ja na siatce ogrodzenia- widać jak powypuszczała ładne pędy kwiatowe właśnie na rozpoztartych gałęziach. Dlatego warto jak najbardziej poziomo rozpinać róże pnące...

Veilchenblau.jpg
Veilchenblau.jpg (330.21 KiB) Obejrzany 5051 razy


Veilchenblau..jpg
Veilchenblau..jpg (326.21 KiB) Obejrzany 5051 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Deirde » 15 Maj 2014, 06:49

Nie przejmuj się - kupisz następnym razem.
Veilchenblau to piękna róża - u mnie tylko raz kwitła wyjątkowo obficie - było na co popatrzeć.
Co do róż na własnych korzeniach - ja nie zauważyłam różnicy między szczepionymi i na własnych korzeniach. Te drugie po prostu lubią mieć więcej miejsca.
Awatar użytkownika
Deirde
Administrator
 
Posty: 8641
Rejestracja: 16 Lut 2010, 17:08
Miejscowość: Wielkopolska

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Juleczka » 15 Maj 2014, 09:40

Oj- ta metoda ukorzeniania będzie u mnie tego roku często niezamierzenie używana- niestety dzisiaj / przy wyciąganiu podstawek spod doniczek- bo leje to wyciągam by woda odpływała dziurami w dnie / sama niechcący strąciłam doniczkę z różą i spadając ułamała taki odrost... Wsadziłam obok tej róży w doniczkę- oby się tylko ukorzenił... :roll:

Poleciałam niedawno mimo sporego deszczu na rynek- i fortegilla już u mnie. :lol: Już tak mam- jak co mi się ubzdura- to po trupach-ale zaraz musi być spełnione v :mrgreen: Teraz mocno leje...Spokojnie mogę się teraz zając sprawami domowymi... ;) :lol:

fothergilla.jpg
fothergilla.jpg (246.71 KiB) Obejrzany 5030 razy


fothergilla etyk..jpg
fothergilla etyk..jpg (269.08 KiB) Obejrzany 5030 razy


Aha- wypatrzyłam dziś 2 drzewka szczepione na pniu u tego pana- dwie odmiany Karagany. Musze wpierw poszperać i dowiedzieć się więcej- zanim postanowię czy kupić... :roll: :lol: Czy coś wam wiadome na temat karagany?

Dopiero kilka dni temu siałam maciejkę- już ładnie wzeszła. Wysiałam wokół ławeczkowego klombu 9 torebek - ale szybko wzeszła... :o

wzeszła maciejka.jpg
wzeszła maciejka.jpg (332.62 KiB) Obejrzany 5030 razy


A tulipany ICE CREAM dziś w deszczu tak wyglądają- już przekwitają.

tulipany.jpg
tulipany.jpg (252.53 KiB) Obejrzany 5030 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI- sezon 2014

Postprzez Sylwia » 15 Maj 2014, 09:59

U Ciebie leje, u mnie sucho:(
Oj czekam na jesień z fortegillą, pięknie się przebarwia! Będzie zjawisko!
Sylwia
Różany ekspert
 
Posty: 714
Rejestracja: 11 Cze 2013, 15:37

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasze ogrody

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 57 gości