Róże Gosi - 2014 rok

[Juleczka]

Prawda, Gosiu. Piękna- lubię takie zestawienie pomarańczu z żółcią.

[Deirde]

Lepsze jest to - jedna z gałęzi kwitnie mi na żółto - reszta będzie pomarańczowa:

kwiat ma fajną plamkę na środku i pachnie dla mnie niezbyt przyjemnie i dość intensywnie.

[Juleczka]

Świetna żółć... fajnie musi wygladać miedzy pomarańczowymi kwiatkami.

[Deirde]

No właśnie nie - to jedna cała gałązka - wszystkie kwiaty są żółte, a reszta jest pomarańczowa.

Niedługo zakwitnie Louise Odier:

[Deirde]

Kwitnie ''Persian Yellow''

White Grootendorst

Louise Odier niedługo zakwitnie:

[Deirde]

Każdego dnia mój ogród mnie zaskakuje - jeszcze niedawno na Chianti były pąki:

dziś już rozkwitnie pierwszy kwiat:

Louise Odier też kwitnie już drugim kwiatem

zaczyna się popisowy koncert różany.

[Deirde]

By nie było - foetida bicolor:

kwiat mało trwały, po dwóch dniach opada ale zostają fajne pylniki z kropkami.

[Deirde]

Mam cudo ale nie wiem jak to cudo się nazywa:

temperatura dziś powala - już teraz 26 stopni.

[Juleczka]

Faktycznie Gosiu- cudo! Kolor i kształt kwiatu- poezja...

[Deirde]

Szkoda że nie można przesłać zapachu - to też poezja. Na krzewie ponad 100 kwiatów, pędy na wysokości 200 cm i po zimie zielona w 100%.
Bardzo fajna róża ale wydaje mi się że będzie kwitła tylko raz i ma duże kolce.