Mnie się zdaje, że powinnam mieć jakieś ładniejsze od oczu...

Dopiero róże zaczynają... Oczka traktuję jako ciekawostkę- ot taka zachciewajka.

A Alchymist dopiero sie otworzył- dopiero ten melanż kolorów w trakcie kwitnienia powinien wystąpić. Christopher tez jakoś tak mocniejszym akcentem zaczął...
Wiesz one widocznie zależnie od ziemi, wody i nawozów mają swoje wybarwienia zmienne. Ale jakkolwiek by się nie wybarwiały- to raj dla oczu i dla mnie bo sobie co chwile do nich chodzę popatrzeć.


- Marie Antoinette i Gruss an Aachen.jpg (315.34 KiB) Obejrzany 4990 razy

- Mary Ann.jpg (294.67 KiB) Obejrzany 4990 razy

- Rhapsody in Blue.jpg (297.78 KiB) Obejrzany 4990 razy