Zaglądaj, zaglądaj... U mnie to norma ten zakupowy szał. Ile z tego się utrzyma na ogrodzie - to już inna bajka. Nie wszystko co ja chcę dobrze u mnie rośnie. Zostają te najmocniejsze rośliny którym odpowiada miejsce. Ale jak nie kupię i nie posadzę- to się nie dowiem co rośnie na mojej patelni.
Cieszę się bardzo- po raz pierwszy od kilku lat udało się przezimować Sundaville- w donicy jest różowa i biała. Porastają w nowe iście/ zrzucały wiosną-juz myślałam, że po nich / a biała nawet ma kilka pąków i jeden się właśnie otworzył. No- sukces. Pierwsza fotka- z minionego sezonu, - następne- dzisiejsze. Z tej radości to dokupię jeszcze inne kolory. Na rynku były w zeszłym sezonie- żółta, czerwona i pełna różowa... Już miałam i czerwone i pełne rózowe- ale nie przezimowywały- teraz się skuszę ponownie. Trzymałam donicę najpierw przy balkonowym oknie/ tam w pobliżu nie ma kaloryfera, skąpo bardzo i rzadko podlewałam/ a w styczniu- gdy zaczęły sypać liściami przeniosłam na parapet nad kaloryferem- zaczęłam więcej podlewać i nawozić. Przesadziłam najpierw do nowej ziemi. Zimą nie lubi wody- i potrzebuje dużo jasnego światła oraz chłodniejszego stanowiska...
sundaville.jpg (262.22 KiB) Obejrzany 5221 razy
sundavilla pełna.jpg (237.96 KiB) Obejrzany 5221 razy
sundavilla pełna.jpg (263.77 KiB) Obejrzany 5220 razy
A to dzisiejsze
sundaville.jpg (237.26 KiB) Obejrzany 5221 razy
sundaville..jpg (233 KiB) Obejrzany 5221 razy
Na parapecie...Hibiskusa kupiłam niedawno przecenionego w Lidlu- ze 4 tygodnie temu. Miał pąki, ale osypały się największe- mniejsze podrosły - i proszę...
na parapecie.jpg (270.14 KiB) Obejrzany 5221 razy
Nareszcie na parapetach względny luz- ogrodowe już stoja cały czas na balkonie.
Witaj Jula u Nas dziś pozimniało , słonko szybko się schowało i nici z ogrodu, wiesz ja mam jedną eden rose i rośnie mi bardzo słabo i też mam zamiar dokupić drugą sadzonkę , zobaczę w LM , chciałabym już taką większą, zobaczę teraz będzie też duży wybór róz w OBI i tych innych centrach. Jeśli chodzi o piwonie to moje mają już dużo pączków , bo są wczesne, a te póżniejsze też się zbierają.
Teresko- u nas jeszcze względnie. Dzis cały dzień z przerwami na jedzenie i picie byłam na ogrodzie. Zryłam sporo a i posadziłam z połowę róz z kopca. Widzę, że późno sie wzięłam za te róże- troche wybiegnięte- ale cóż muszą sobie poradzić- a tu na dokładke idzie spore ochlodzenie... Po niedzieli ciag dalszy...
Witaj Jula u Nas dziś w nocy popadało , ale jest zimno . wiesz domówiłam teraz jeszcze eden rose i marijolaine , tak więć z prac ogrodowych na dziś nici. a dostałam przyczepę ziemi i muszę trochę podsypać pod róze , bo dużo mam pod iglakami , a korzenie przerasatają,życzę Ci miłego dnia
U nas chłodno-i pada... Byłam na targach budowlanych- trwają trzeci dzień, ale dopiero dzisiejszego się wybraliśmy. Jednym z elementów programu wystawienniczego był "aneks" ogrodniczy. Ja ominęłam wszystkie rzeczy budowlane i śmig-śmig na drugie piętro na aneks ogrodniczy - .Mąż poszedł na budowlankę. Za wiele to tego ogrodniczego dzisiaj nie było, nie wiem jak w inne dni - ale nie wróciłam z pustymi rękami.
2 sadzonki jeżówek żółtych- Flame Thrower / pojedyncza/ i Secret Glow /pełna/. Były i inne odmiany i kolory- ja wybrałam te.
jeżówki żółte.jpg (262.49 KiB) Obejrzany 5193 razy
Brunnerę o fajnych listkach, krwawnik Paprica, granatową z czarnym środkiem ostróżkę i pierisa o dwubarwnych listkach.
brunnera, krwawnik, ostróżka i pieris.jpg (310.58 KiB) Obejrzany 5193 razy
Oraz w kapersie sadzonkę czerwonej monardy Cambridge Scarlet.
OOOOOOOO to tak jak mi! Ale na oblocie byłam, Powinnam sadzić dalie - nie chce mi się... wysiewać jednoroczne... nie chce mi się... idę na fitness i spać... może rano będę mieć więcej werwy.. a rośliny na ogrodzie tak okurzone że wszystkie wyglądają na szarobrązowe.. niech spadnie w końcu deszcz i je umyje... Pierwsze lilie zakwitły - białe przecudowne! aż całe 6 cm
Przestało wiać i pokrapywać- i ja wróciłam do normy. Klusko- załóż swój wątek i pokazuj te swoje cudeńka. Z przyjemnością obejrzymy. Zapowiadają na dziś mocne ochłodzenie w nocy...Byłam na ogródku przynajmniej doniczkami ponakrywać co się dało- a rośliny na balkonie powsadzałam w kartony...
Dalie i u mnie błagają o wsadzenie- wszystko ruszyło i ma kiełki w kapersach... Dwie ładne na parapecie mnożę- już mam dodatkowe u każdej sadzonki. Wtykałam w te same doniczki- by potem z bryłą korzeniową wsadzić w maju w grunt.
Sęk w tym, że nie lubię robić zdjęć... to znaczy zrobić jeszcze mogę, ale zabawa w ściąganie, pomniejszanie i wstawianie... jakoś nie mam do tego ducha... sama żałuję, bo potem nie widzę jak kiedyś wyglądało...