RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 17 Mar 2016, 19:14

Wiosna ! Wiosna! Słonko świeciło pełną mocą- jakieś ptaki cudnie śpiewały, wróble się darły- co za radość! Poszłam się dotlenić i zażyć kapieli słonecznej :D - wracając wstąpiłam do 2 Biedronek... :mrgreen:
Tylko takie "cóś" zastałam- i to niewiele. Zapowiadano na pniu i byliny- albo to ta garstka, albo jeszcze dojda... Nie było się z kim dogadać- nic nie wiedzą ;)

Biedr.1.jpg
Biedr.1.jpg (281.91 KiB) Obejrzany 7978 razy


Biedr.2.jpg
Biedr.2.jpg (271.95 KiB) Obejrzany 7978 razy


Biedr.3.jpg
Biedr.3.jpg (259.67 KiB) Obejrzany 7978 razy


1.jpg
1.jpg (303.69 KiB) Obejrzany 7978 razy


2.jpg
2.jpg (311.17 KiB) Obejrzany 7978 razy


3.jpg
3.jpg (284.61 KiB) Obejrzany 7978 razy


Ja kupiłam tylko to

zakup.jpg
zakup.jpg (290.17 KiB) Obejrzany 7978 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 17 Mar 2016, 21:17

Przeszłam się też po ogródku. Wszystkie róże puszczają listki... Nie zdejmowałam jeszcze osłon z włókniny z roślin- niektóre tylko okrywałam. Jeszcze noce chłodne- a wszystko pod tymi osłonami wypuściło listki. Mój lilak Madam Lemoine pod osłoną ma pąki kwiatowe i ja durna próbując zajrzeć pod osłonę utrąciłam ze dwa pąki kiści- ależ byłam na siebie zła! :twisted:
Krokusiki wczesne kwitną- nawet dwa iryski zakwitły- nie wiem co z resztą- czy zaginęły czy też jeszcze wyjdą... :roll: Nawet na miodunce pokazał się pierwszy kwiat. :lol:

kiełkujące róże.jpg
kiełkujące róże.jpg (348.13 KiB) Obejrzany 7970 razy


krokusy.jpg
krokusy.jpg (332.66 KiB) Obejrzany 7970 razy


krokusy1.jpg
krokusy1.jpg (338.46 KiB) Obejrzany 7970 razy


krokusy2.jpg
krokusy2.jpg (292.67 KiB) Obejrzany 7970 razy


miodunka.jpg
miodunka.jpg (275.21 KiB) Obejrzany 7970 razy


iryski.jpg
iryski.jpg (316.01 KiB) Obejrzany 7970 razy


pekające pąki na modrzewiu.jpg
pekające pąki na modrzewiu.jpg (337.37 KiB) Obejrzany 7970 razy


Róże potrzebują natychmiastowego cięcia- by soki nie szły w gałązki które będą przycięte. Zastanawiam się jak ciąć- bo nie widać szkód zimowych- czy wszystko krótko -jak zawsze- czy też pozwolić niektórym różom na większe gabaryty... ;)
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez polinka » 18 Mar 2016, 13:30

Ale ładnie kwitną krokusiki, u mnie daleko w polu. Latrie też kupiłam jak co roku, u mnie ginie po zimie, tę też trzeba wykopać na jesieni, a myślałam, że jest mrozoodporna. Jula u ciebie róże mają długie kły, czy :?: wszystkie
polinka
Różomaniak
 
Posty: 198
Rejestracja: 22 Lut 2015, 16:18

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 18 Mar 2016, 15:53

Tak Polinko- wszystkie... Niektóre róże mają już listki. Ale przytnę gałążki po świętach - przynajmniej o połowę. Zagęszczą się krzaczki a do tego bedą niższe- ja wolę niższe. ;) Tylko pnące zostają - a do tego trzeba im pozawijać od nowa gałęzie wokół piramidek, bo przyrosły jesienią. Gdy zawinę to nie będą bardzo wysokie- i na zgięciach będzie więcej gałązek i w sumie kwiatów. . Ale to dopiero po świętach- trzeba trochę czasu im poświęcić- a na razie go zajmują przygotowania do świąt. ;)

Co liatr- ja nie wykopuję - ale to, że gdzieś sie zapodziewaja to moja wina- bo ciągle cos sadzę i przesadzam- i je uszkadzam, lub przypadkiem ulegaja uszkodzeniom. Ale również co roku sadze- bo je lubię. ;) Tylko ja sadze wpierw bulwki do płaskiej donicy- i jak skiełkują i troszke podrosną- wsadzam całą bryłę do ziemi. jest to tez pewna ochrona kiełkujących przed sl;imakami- te żrą wszystko co młode- nawet czosnki. :evil:

Na fotkach - zeszłoroczne. Ciekawe czy tego roku wyjdą z ziemi- nic tam nie "grzebałam"... ;) Ale nowe i tak posadzę- a pewnie jutro jeszcze dokupię. Za kapers bulwek-3,60zł w Biedronce...
/Zmieniam fotki- troszke lepsze znalazłam... ;) /
Załączniki
liatry1.jpg
liatry1.jpg (300.1 KiB) Obejrzany 7953 razy
liatry.jpg
liatry.jpg (270.43 KiB) Obejrzany 7953 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Sylwia » 18 Mar 2016, 20:50

Moja miodunka się jeszcze leni i śpi.
Liatre też przezimują bez ziemi, jeśli się o jakiejś cebulce/ bulwie zapomni :D
Sylwia
Różany ekspert
 
Posty: 714
Rejestracja: 11 Cze 2013, 15:37

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez polinka » 19 Mar 2016, 08:43

Julcia idzie do mnie paka z różami od P.Hyżego-2 szt Bordeaux i 1 szt Muzykantów z Bremy :D, pewnie w poniedziałek będzie i idzie ciepełko jak podaje prognoza dwutygodniowa, aż mnie ręce swierzbią, żeby rozgarnąć kopczyki, ale poczekam i po swietach będę działać. English Garden po zimie okropnie wygląda, cos tam pod kopcem zielonego jest, piszę bo ją również zamówiłas, bardzo słabo przezimowała mimo, że okryłam ją podwójnie grubym kapturem.
Latrie jak napisałas wetknę do doniczek, jesli chodzi o slimaki, to usłyszałam od dwóch osób taką miksturę na te gadziny bo też z nimi walczę (jeszcze nie próbowałam), "zmielić kawę najgorszego sortu wręcz smierdzącą i rozsypać wokół roslin"-podobno działa.
polinka
Różomaniak
 
Posty: 198
Rejestracja: 22 Lut 2015, 16:18

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 19 Mar 2016, 17:12

:lol: To jeszcze mi powiedz która kawa się nadaje -ja piję rozpuszczalną to się nie znam...
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez polinka » 19 Mar 2016, 18:18

Ja też, ale może wypróbujmy tą najtańszą mieloną jaka jest w marketach :lol: może prima niebieska, paskudna nie do spożycia :lol:
polinka
Różomaniak
 
Posty: 198
Rejestracja: 22 Lut 2015, 16:18

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 19 Mar 2016, 18:45

Dobra- wiosna wypróbuję... Ha- "zakawujemy" ślimaki... :lol:
Kupiłam dzisiaj w Leclerku magnolię- nawet się zdziwiłam bo to nie taki patyczek jak to zwykle bywały w markecie. Na metce pisze odmiana ALEKSANDRINE. Sprawdziłam w necie- fotka odpowiada metce-ale czy to faktycznie ona? Dopiero jak zakwitnie to się okaże. Chciałabym by się sprawdziło , bo to nie dla mnie. ;) Do powstającego ogródka synowej. :D Moja tak kwitnie- zważywszy moje coroczne jej mocne cięcie- i tak ma sporo kwiatów. Ja nie chcę wielkiego drzewa- wiec kosztem obfitego kwitnienia mocno co rok przycinam o półtora metra każdą gałąź... Mnie w tym miejscu potrzebne małe drzewko- i tego się trzymam tnąc magnolię. :mrgreen: / Na fotce nie ma liści- bo kwitnie zanim rozwiną się liście. ;) /

magnolia.jpg
magnolia.jpg (257.11 KiB) Obejrzany 7917 razy


Przycinam gdy kończy kwitnienie...

magnolia.jpg
magnolia.jpg (300.06 KiB) Obejrzany 7917 razy


Do jesieni jest znowu dużym krzewem...I tak co roku... ;)

magnolia.jpg
magnolia.jpg (348.7 KiB) Obejrzany 7917 razy


magnolia.jpg
magnolia.jpg (335.96 KiB) Obejrzany 7917 razy
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

Re: RÓŻANIE U JULECZKI - sezon 2016...

Postprzez Juleczka » 19 Mar 2016, 20:48

polinka napisał(a):Wszyscy tęsknimy za słońcem, ciepłem i kolorami, aż chce się krzyczeć, żeby zrobiło się cieplej i słonecznie. Dzisiaj jest słoneczko, niebo bezchmurne ale chłodno.
Hobby bardzo fajne i twórcze i napiszę jeszcze, że widziałam w necie piękne dwa albumy z fotografiami. Pierwszy zawierał fotki twojego okwieconego ogrodu :D a drugi piękne kreacje na szydełku......domyślasz się o czym piszę :?: zagadka :lol:


:lol: Powiedz- jak tam trafiłaś? ;)

/Usunęłam link, bo Onet zamknął stronę z albumami... :roll: /
Ostatnio edytowany przez Juleczka, 19 Gru 2016, 09:37, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
Juleczka
Różany ekspert
 
Posty: 3744
Rejestracja: 17 Lut 2011, 19:08

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasze ogrody

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 70 gości