Witajcie w nowej odsłonie...Rozpoczynam kolejny rok przygody z różami... Za oknem spory mróz, śnieg okrywa wszystko- a ja juz marzę o kwitnacych kwiatach. Upodobanie z każdym rokiem mocniejsze- te piękne kwiaty zawładnęły zupełnie moim ogródeczkiem. Cieszy mnie bardzo spora ilość pięknych odmian- a ciekawi - w jakiej kondycji przetrwają te niespodziewanie wielkie mrozy.Kilka poprzednich zim było łagodnych- ale tegoroczna przyszła z wielkim hukiem- dosłownie- na początku stycznia wielka zamieć i uderzenia piorunów. Podobno to wróży dobrą pogodę latem, no, okaże się.
Na fotce- niezawodna, obficie kwitnąca, szybko powtarzająca - EYES FOR YOU...