
Tak czyściutko to nie jest- plagą sa mlecze...Musi mąż znowu spryskać- stokrotki i mlecze to największe szkodniki na naszym trawniku- pryska się, chwila spokój...i znowu wyłażą. To dlatego, że na osiedlowych trawnikach tego sporo i zanim skoszą to się rozsiewa wszędzie.
Już dwa razy kosiłam trawnik, ale po deszczach bardzo szybko trawa odrasta- nie lubię takiego "zarośniętego" trawnika.
Z różami w donicach miałam czekać do zakwitnięcia- ale jest tego tak dużo po kątach, że nie mogąc patrzeć na porozstawiane donice muszę trochę to ogarnąć i zaczęłam wysadzanie wcześniej. Bo jak jeszcze dojdzie budowlany rozgardiasz to mnie trafi.

Lubie czysto równiutko /

/ i porządek na ogrodzie.
Dzisiaj zachmurzone- ciekawa jestem czy coś zrobię na ogrodzie czy będzie znowu padać. na razie czekam na obeschnięcie rosy, bo łażąc po ogrodzie narobię pełno błotnych śladów- mam zamiar dalej sadzić z doniczek...
Różyczki migiem przyrastają.

- Grand Award.jpg (348.28 KiB) Obejrzany 4939 razy

- Mini Eden.jpg (285.35 KiB) Obejrzany 4939 razy

- róża od botanik21.jpg (360.43 KiB) Obejrzany 4939 razy
Hokus Pokus coś marne...

Może zmienię im miejsce na słonko cały dzień...

- Hokusy.jpg (331.22 KiB) Obejrzany 4939 razy

Mam niespodziankę... Cos od wczoraj niesamowicie pachnie w pokoju. Zajrzałam na parapet- a tam gardenia, którą wczesną wiosną kupiłam na przecenie za 1zł zaczęła kwitnąć. Niesamowity zapach- porównywalnie mocny z zapachem lilii. I to jeden kwiat daje taki mocny, niesamowicie piękny zapach. Jednak gdy z bliska wsadziłam nos- to jakby śmierdział- widocznie taki zapach "rozcieńczony" w powietrzu nos odbiera jako przyjemny.


- gardenia.jpg (237.54 KiB) Obejrzany 4939 razy
Polinko- mięta się rozłazi- faktycznie bardzo. Wsadzałam w 2014 kawałek- ze 2 gałązeczki z korzonkami-

W zeszłym sporo przycięłam, a w tym juz sporą kępę dałam sąsiadce. Teraz jak niska fajnie wygląda. Ale przytnę , sporo wytnę, listki ususzę do herbatki w lecie. Mocno wypełnia rabatkę.

Jeszcze mnie nie zdenerwowała to niech sobie rośnie.
